Wygrana Hillary Clinton dla rynków to status quo – mówi newsrm.tv Marek Rogalski, główny analityk walutowy, Dom Maklerski BOŚ. i dodaje. – Natomiast jeżeli wygra Donald Trump to w pierwszym momencie następuje silny skok ryzyka na świecie. Jest strach o to, co ta prezydentura ze sobą przyniesie.
Jak zauważa analityk Kongres będzie mógł blokować część pomysłów Donalda Trumpa i jego prezydentura nie musi być dla rynków zła. Natomiast, w krótkim okresie strach na rynkach może się pojawić.
– W takim układzie giełdy idą w dół. Dolar zyskuje na wartości. Moim zdaniem nie ma innej alternatywy dla bezpiecznej przystani jak amerykańska waluta – prognozuje Marek Rogalski.
Jak sytuacja wpłynie na naszą walutę? Analityk ocenił, że PLN/USD wróci do poziomu sprzed dwóch tygodni, czyli 3,98-4,00. Sam złoty też może się osłabić do euro. Co z frankiem?
– Jeżeli patrzymy na franka to warto powiedzieć o sytuacji, która była 24 czerwca po referendum w Wielkiej Brytanii, gdy poznaliśmy wyniki już o 6-7 rano interweniował Bank Szwajcarii – mówi ekspert rynku walut.
@Newsrm.tv