Ukończenie 18 roku życia sprawia, że zyskuje się wiele możliwości. Młodzi ludzie często podejmują wówczas najważniejsze decyzje życiowe, takie jak wybór ścieżki kariery, czy założenie rodziny.
Dlaczego i jak pożyczają młodzi?
W ciągu kilku lat od osiągnięcia pełnoletności pojawiają się zazwyczaj spore potrzeby finansowe, związane z usamodzielnieniem się, natomiast poziom dochodów rzadko kiedy jest zadowalający.
Naturalną koleją rzeczy dla części młodych osób jest wówczas zaciąganie pożyczek i kredytów. Jak podaje Biuro Informacji Kredytowej, osoby w wieku 18-24 lat w naszym kraju mają do spłaty niemal 7 miliardów złotych. W zdecydowanej większości są to kredyty konsumpcyjne (7 na 10 zobowiązań), pozostałe zadłużenia stanowią karty kredytowe oraz limity na kontach osobistych. Rzadko kiedy w tym wieku zaciągane są kredyty hipoteczne.
Dane BIK z lutego bieżącego roku wskazują, iż liczba niespełna 600 tysięcy kredytobiorców ma zaciągnięte łącznie 1 milion zobowiązań.
Pożyczają więcej czy mniej?
Żeby odpowiedzieć na pytanie czy obecnie mamy do czynienia ze wzrostem popularności „życia na kredyt”, należy porównać obecny stan rzeczy z tym z przed lat. Według danych opracowanych przez BIK, stosunek liczby młodych kredytobiorców do ogólnej liczby osób w tym wieku (18-24) nie zmienił się znacząco w porównaniu z tym sprzed 10 lat. Zdecydowanej zmianie uległo jednak średnie zadłużenie młodych osób. Obecnie wynosi ono 11 560 zł, co oznacza ponad trzykrotny wzrost w odniesieniu do 2007 roku (3 311zł). Niepokojący jest również fakt, iż odnotowano wzrost osób które mają problemy z terminową spłatą. Opóźnienia młodych osób w spłacie (powyżej 90 dni) stanowiły 10 lat temu 5,3%, obecnie jest to już 12,1%.
Jakie wnioski można wysnuć z tych danych?
Ogólnie nie można mówić o dużej różnicy w liczbie młodych osób którzy preferują styl życia opierający się na kredytowaniu. Jednak obecne zadłużenia są „poważniejsze” niż, te na które decydowano się 10 lat temu. Wpływ na to może mieć jednak kilka czynników, począwszy od większej dostępności produktów kredytowych (pożyczki online, także chwilówki, karty kredytowe), jak i zmianie podejścia młodych osób do tego tematu. Na ten drugi aspekt wskazuje między innymi prof. Waldemar Rogowski (główny analityk kredytowy BIK), który uważa że młodzi obecnie mają bardziej spontaniczne podejście konsumpcyjne – lubią spełniać swoje zachcianki, sprawia im to przyjemność, a to sprzyja bardziej ryzykownemu zadłużaniu się i korzystaniu z wszelkiego rodzaju pożyczek.
Materiał partnera zewnętrznego – http://chwilowki-online.org.