W zalewie seriali pojawiających się zarówno w tradycyjnej telewizji, jak i na platformach internetowych nie trudno przegapić prawdziwe perełki. Wakacje będą więc idealnym czasem na nadrobienie zaległości. Jeżeli nie masz czasu po raz kolejny zastanawiać się jaki serial obejrzeć teraz, ten artykuł pomoże ci wyselekcjonować kilka najlepszych tytułów bieżącego i minionego sezonu. Pośród hitów z Ameryki Północnej znajdziesz także pozycje z rodzimego rynku.
Stranger things
To jedna z najważniejszych produkcji Netflixa i jednocześnie jeden z największych serialowych hitów ostatnich lat. Jeśli twoim chlebem powszednim są zjawiska paranormalne – to obraz dla ciebie. Fabuła toczy się wokół podejrzanego zniknięcia małego chłopca imieniem Will. Podczas gdy chłopak przebywa w równoległym świecie (bardzo odmiennym od tego ziemskiego), grupka jego oddanych przyjaciół i zrozpaczona matka dokładają wszelkich starań, by pomóc chłopcu wrócić do świata żywych. Muzyka rodem z lat osiemdziesiątych, z kultowym The Clash na czele, liczne nawiązania do twórczości Spielberga, Carpentera, Stephena Kinga, Roba Reinera, George’a Lucasa, Ridleya Scotta i Jamesa Camerona nadają serii niebanalnego klimatu, który przypadnie do gustu wszystkim fanatykom science-fiction. Serial doczekał się dwóch serii i w sumie 17 odcinków.
Westworld
Ogromny budżet, hollywoodzki rozmach i gwiazdorska obsada. Westworld udowadnia, że to przepis na sukces. Kolejną pozycję z gatunku science-fiction oświetlają gwiazdy najwyższego formatu: Anthony Hopkins i Ed Harris. Pierwsza seria wyprodukowanego m.in. przez Warner Bros. Television obrazu który jest dość luźną adaptacją Świata Dzikiego Zachodu z 1973 roku, dzieje się w utopijnym świecie, w którym niemal każdy może kanalizować własne popędy w dowolny sposób. Wystarczy wkroczyć do tajemniczego miasteczka, w którym humanoidalne roboty spełniają wyrafinowane (te mniej też) scenariusze i fantazje, a zbrodnie jak morderstwo czy gwałt nie są w żaden sposób karane. Sytuacja zaczyna się komplikować w momencie gdy roboty coraz bardziej upodabniają się do swoich ludzkich odpowiedników, a nawet zyskują minimalną świadomość. Po świetnie przyjętej pierwszej, dziesięcioodcinkowej serii stacja HBO zamówiła kolejną (w Polce Westworld można było obejrzeć właśnie w HBO).
Młody papież
Jeden z najbardziej kontrowersyjnych i obrazoburczych seriali, które śledzić można było za pośrednictwem HBO, to losy młodego i przystojnego papieża Lenny’ego Belardo. Produkcja zadziwia nie tylko niecodziennym konceptem lecz także efektami audiowizualnymi. Serial w reżyserii Paolo Sorentino zachwyca kompozycjami muzycznymi – od muzyki klasycznej aż po elektroniczną. Każde ujęcie mistrza jest dziełem sztuki. Jeżeli w serialu poszukujesz przede wszystkim wartości estetycznych i zapierających dech w piersiach zdjęć, Młody papież z całą pewnością przypadnie ci do gustu. Dodatkowym atutem jest główna rola Juda Lawa, który wchodzi na wyżyny aktorstwa. W pomniejszej roli zobaczymy także Diane Keaton. Z tego, co do tej pory ujawniono, serial będzie miał swoją kontynuację. Druga seria będzie jednak nosić zupełnie nowy tytuł, zmieni się także obsada. Nie wiadomo więc, czy ponownie zobaczymy odtwórcę papieża z pierwszej serii.
Tym razem zamiast oficjalnego trailera zachęcamy do obejrzenia czołówki pierwszej serii:
Belfer
Ostatnia pozycja to serial pochodzący prosto z kraju nad Wisłą. Belfer udowadnia, że w Polsce stworzenie świetnego, dynamicznego serialu jest możliwe. Seria skupia się wokół losów nauczyciela – Pawła Zawadzkiego, który na własną rękę podejmuje śledztwo w sprawie zabójstwa uczennicy szkoły średniej. O Belfrze mówi się, że jest to polski odpowiednik światowej sławy serialu amerykańskiego „Twin Peaks”, obok popkulturowych klisz nie brakuje w nim jednak nowych, świeżych rozwiązań fabularnych – w końcu za scenariusz całości odpowiada tandem Jakub Żulczyk i Monika Powalisz. W rolach głównych: Maciej Stuhr, Paweł Królikowski, Piotr Głowacki, Krzysztof Pieczyński, Aleksandra Popławska, Robert Gonera, Józef Pawłowski, Magdalena Cielecka czy Grzegorz Damięcki. Fani jednego z najchętniej oglądanych polskich seriali będą mogli śledzić dalsze losy nauczyciela, w którego wcielił się Maciej Stuhr od 2 października na Canal+.
GDO/DOP