Nie jest bystrzejszy od Einsteina czy Edisona, a już teraz stworzył wiele genialnych koncepcji. Zaczynał z niewielkim majątkiem, a jest miliarderem. Choć wielu śmiało się z jego pomysłów, bezpowrotnie zmienił nasz świat. W czym tkwi fenomen Elona Muska?
Nie geniusz, a wizjoner
Inteligencja pochodzącego z RPA Elona Muska jest zdecydowanie ponadprzeciętna, choć nie stoi na poziomie super-geniusza. Jego IQ wynosi 155 punktów. To dużo, ale zarazem to o całe jedno oczko mniej niż … polska piosenkarka Doda. Musk to jednak przede wszystkim wizjoner. Człowiek, który patrzy w przyszłość, jest zdeterminowany i nie boi się stąpać po absolutnie obcym gruncie. Tam, gdzie każdy widział niemożliwe, on osiągnął ogromne sukcesy.
Kojarzycie PayPal? Kiedy Elon Musk zakładał to pierwsze, wielkie przedsiębiorstwo, Internet dopiero raczkował i pewnie mało kto spodziewał się, że „wirtualna portmonetka” może stać się aż tak popularną metodą płatności w sieci. Kiedy założył Tesla Inc. i zaczął produkować samochody elektryczne (które zresztą sam projektował), pomysł wydawał się ideą odległą, „gadżeciarską” i niepraktyczną. Teraz pewnie nikt nie ma wątpliwości, że elektryczne pojazdy to przyszłość motoryzacji i prawdopodobnie już w następnym dziesięcioleciu nastąpi ich upowszechnienie. Nieco mniej szumu spowodowało SolarCity, przedsiębiorstwo zajmujące się produkcją ultra-wydajnych ogniw fotowoltaicznych. Największy rozgłos przyniosło mu jednak SpaceX – firma, która z czasem dumnie ogłosiła, że jako pierwsza wyśle załogową misję ku Czerwonej Planecie. Nierealne? 10 lat temu może tak się wydawało. Teraz nikt nie ma wątpliwości, że plan prawie na pewno się powiedzie. Pytanie tylko: kiedy.
Minimalizacja kosztów – hasło przewodnie
Elon Musk od zawsze dążył do minimalizacji kosztów wielkich przedsięwzięć. Gdy zakładał SpaceX, jego celem było wysyłanie rakiet w kosmos w taki sposób, by koszty startów były stukrotnie (!) niższe od dotychczasowej praktyki kosmicznej. W NASA pewnie pękali ze śmiechu. Gdy jednak Musk wymyślił, że sposobem na oszczędność będą rakiety wielokrotnego użytku i przeprowadził pierwsze, udane testy nowatorskiej technologii pozwalającej na odzyskiwanie ich modułów, śmiechy ucichły. Rakiety pionowego lądowania Falcon stały się faktem i z coś, co jedynie budziło niedowierzanie, zmieniło postrzeganie idei lotów kosmicznych. Natomiast nowoczesne silniki Raptor będą zasilane ciekłym metanem, co znacząco obniży koszty produkcji paliwa. I – co najciekawsze – pozwoli również produkować je na Marsie. Niemożliwe stało się faktem.
Hyperloop – podróże przyszłości?
Hyperloop to kolejny, wielki projekt Muska, tym razem związany z dziedziną transportu zbiorowego. Idea opiewa na połączenie zalet transportu drogowego i lotniczego, tj. bardzo dużej szybkości z możliwością dojazdu bezpośrednio do miejskiego centrum i brakiem opóźnień w podróży. System na razie pozostaje w fazie projektowania, jest jednak duża szansa, że w najbliższych latach połączy Nowy York z Waszyngtonem. Odcinek ten, liczący ok. 560 km, projekt Muska miałby przebyć w niecałe 30 minut.
Idea opiera się na wielkiej, niemal próżniowej rurze, napędzającej mieszczące się w niej wagony elektromagnesami. Każdy wagon mieściłby 28 pasażerów i rozpędzał się do prędkości dźwięku (ok. 1200 km/h). Kolejne składy byłyby gotowe do startu w przeciągu ok. kilkudziesięciu sekund. Całość zasilana byłaby bateriami fotowoltaicznymi, produkowanymi przez SolarCity. Wybudowanie linii Hyperloop miałoby kosztować od 6 do 10 miliarda dolarów. Niemniej konsumenci nie muszą obawiać się cen za bilet, te miałyby bowiem wynosić… 20 dolarów. Pozostaje czekać!
Wizjoner naszych czasów?
Elon Musk budzi różne emocje i wielu doszukuje się kontrowersji w jego działaniach. To możliwe, nie chcemy jednak kwestionować jego wizjonerstwa. Tym bardziej, że oprócz obietnic słownych, jemu naprawdę udaje wprowadzać swoje olbrzymie pomysły w życie.
Geniusz Muska polega jednak przede wszystkim na tym, że jest to osoba, która chce mieć autentyczny wpływ na kształt świata. Chce zapisać się w historii i podejmuje tematy, które wydają się być poza współczesnymi możliwościami. Przekracza granice, tworzy nowe standardy i udowadnia, że nie ma czegoś takiego jak „niemożliwe”. Odcisnął już swoje piętno na świecie, zapoczątkował wielkie projekty i pokazał, że są w zasięgu ludzkości. A to wciąż młody człowiek, który może jeszcze wiele osiągnąć. Mars ciągle czeka niepodbity i wszystko wskazuje na to, że to Musk może być pierwszym, który doprowadzi do jego eksploracji.
WBO