Zwyczaj grillowania dotarł do nas z Zachodu, ale przyjął się jak swój. Wypoczynek w ogrodzie lub na działce, przy uczcie z mięsem i kiełbaskami w rolach głównych, który jest odpowiednikiem amerykańskiego barbecue, stał się jednym z popularniejszych sposobów spędzania letnich wieczorów przez Polaków. Czy jednak spotkania przy ruszcie nie szkodzą naszemu zdrowiu?
Zwolennicy grillowania twierdzą, że z mięsa z rusztu, pod wpływem pieczenia, wypływa tłuszcz, co powoduje, że staje się ono chudsze, czyli zdrowsze. Przeciwnicy, powołując się na opinię środowisk dietetyków i lekarzy, zarzucają grillowanym potrawom działanie rakotwórcze. Wykazują, że już samo stanie przy dymiącym grillu jest ryzykowne, bo z brykietu, rozpałki, a także ze spalonego tłuszczu ulatniają się substancje rakotwórcze, na czele z dioksynami i furanami. Jak więc grillować, by cieszyć się smacznymi rarytasami z rusztu, a jednocześnie nie szkodzić zdrowiu? Trzeba stosować się do kilku prostych, ale ważnych zasad.
- Dokonaj wyboru odpowiedniego grilla. Za najzdrowszy uchodzi grill elektryczny, zaraz po nim plasuje się gazowy – żaden z nich nie potrzebuje węgla, a więc nie ma niebezpieczeństwa, że podczas spalania będą wydzielały się toksyczne substancje. Najbardziej popularny jest nadal grill węglowy. Niezależnie od tego, który rodzaj urządzenia wybierzemy, powinno ono posiadać certyfikat bezpieczeństwa oraz być wykonane z solidnego materiału.
- Sprawdź świeżość produktów, które będą przygotowane na ruszcie. Zarówno mięsa, jaki i ryby czy warzywa powinny być świeże. Nie wolno ich przechowywać po upieczeniu, a potem ponownie odgrzewać, bo zwiększa to ilość bakterii.
- Mięso warto zamarynować przed pieczeniem. Olej z marynaty doskonale zatrzymuje smak oraz zapobiega wysychaniu potrawy podczas obróbki termicznej. Wino, ocet, czy sok cytrynowy zmiękczają mięso. Jogurt i maślanka wpływają na jego nawilżenie i zachowanie soczystości. Odpowiednio długo marynowane mięso wymaga krótkiego pieczenia na grillu.
- Jeśli używasz grilla węglowego, to stosuj w nim wyłącznie węgiel drzewny, z drzew liściastych, by nie wdychać szkodliwych substancji ulatniających się podczas spalania nasączonych żywicą pni drzew iglastych. Nie wolno rozpalać grilla z użyciem rozpałki, a tym bardziej parafiny czy ropy – jeśli nie wypalą się one dobrze przed położeniem na ruszcie jedzenia, wszystkie szkodliwe substancje, które się w nich znajdują, trafią do przygotowywanych potraw.
- Koniecznie stosuj tacki lub folię aluminiową. Zapobiegnie to kapaniu tłuszczu na żarzące się węgle i wytwarzaniu substancji rakotwórczych. Absolutnie zakazane jest układanie mięs bezpośrednio na ruszcie. Do przyrządzania bezpośrednio nad żarem nadają się jedynie te produkty, które opieka się krótko, np. pieczywo czy niektóre warzywa (papryka, cukinia, pomidorki koktajlowe, pieczarki).
- Dbaj o grill. Pamiętaj o posprzątaniu rusztu po skończonym pieczeniu – nie zostawiaj jego czyszczenia na czas dopiero przed kolejną imprezą – tłuszcz i resztki jedzenia, które na nim pozostaną są pożywką dla bakterii.
MGR