Właśnie skończyłeś szkołę średnią i chcesz wybrać zawód, dzięki któremu będziesz mógł zarabiać i utrzymywać siebie i rodzinę. Albo być może chcesz się przekwalifikować, bo praca, którą aktualnie wykonujesz, nie przynosi ci satysfakcji. Nie ważne na jakim etapie życia jesteś – od zawsze kochałeś ćwiczyć, nigdy nie przynosiłeś zwolnienia lekarskiego, być może uprawiałeś zawodowo jakąś dyscyplinę sportu. Stwierdzasz zatem, że chcesz pracować w klubie fitness i pomagać innym utrzymać dobrą formę, czyli być trenerem personalnym. Co powinieneś wiedzieć o tym zawodzie, zanim zdecydujesz się na ten krok? Jakie etapy powinieneś pokonać na drodze do sukcesu?
Studia, czyli podstawy teoretyczne
Dla wielu osób naturalną drogą do bycia trenerem fitness jest pójście na studia, najczęściej na popularny AWF. Tam zdobędziemy gruntowne wykształcenie. Będziemy uczyć się nie tylko jak wykonywać ćwiczenia, ale i jak kształtować prawidłową postawę, poznamy anatomię człowieka, sekrety dobrej diety czy zrozumiemy jak dobierać ćwiczenia do naszego podopiecznego. Zapewne wybierzemy też specjalizację. Studia są licencjackie i magisterskie mogą więc potrwać nawet pięć lat. Dobrze, że podczas studiów odbędziemy praktykę – często bowiem zdarza się, że największym problemem jest brak doświadczenia. Także uczestnictwo w różnego rodzaju spotkaniach, imprezach branżowych, możliwość poznania ludzi, którzy już coś osiągnęli w tym temacie, bardzo pomaga na kolejnych etapach kariery. Wielu trenerów, pracujących w klubach fitness, rozpoczęło swoją ścieżkę właśnie od studiów.
Kursy, czyli wiedzy nigdy dość
Niektórzy trenerzy fitness opierają swoją pracę jedynie na podstawie ukończonych kursów. Jest to dobra opcja dla osób, które nie mają czasu na studiowanie, bądź chcą się przebranżowić i w danym czasie pracują jeszcze w starej pracy. Na rynku istnieje mnóstwo kursów dotyczących fitnessu. Musimy jednak dobrze wybrać, czy chcemy pracować z grupami osób i prowadzić takie zajęcia jak bosu, TRX czy XCO czy bardziej interesuje nas indywidualna praca z klientem w charakterze trenera personalnego. Starajmy się wybierać te kursy, które są prowadzone przez doświadczone osoby i po ukończeniu których uzyskamy dyplom – będzie to ważne przy rekrutacji do klubu fitness. Dobrze jest opanować kilka stylów – posiadanie wyłącznie jednego (chyba, że jest bardzo popularny) spowoduje, że znacznie zawęzimy sobie możliwości współpracy.
Praca, czyli praktyka czyni mistrza
Podjęcie pracy może wydawać się trudne ze względu na dużą ilość osób chcących działać w tym zawodzie. Dlatego przeglądaj nie tylko portale z ogłoszeniami, ale osobiście pofatyguj się do wybranych klubów fitness. Uderzaj nie tylko do małych, osiedlowych siłowni, ale i do tych większych, jak chociażby renomowana sieć City Fit – https://cityfit.pl/. Oprócz zajrzenia w twoje CV, przyszły pracodawca może poprosić abyś poprowadził jakieś zajęcia na próbę – w końcu takie rzeczy jak obycie z klientem trudno sprawdzić w oparciu o sam papier. Minusem tej pracy jest często to, że trzeba pracować w kilku miejscach naraz, szczególnie jak się ma wąską specjalizację i mało osób uczęszcza na zajęcia. Dlatego niezwykle ważne jest ciągłe doskonalenie swoich umiejętności. Innym sposobem jest założenie swojego własnego biznesu jakim jest klub fitness. Jednak jak wiemy wymaga to zaangażowania dużych środków finansowych – na salę, wyposażenie oraz promocję.
Bycie trenerem fitness może dać poczucie spełnienia oraz jest dobrym sposobem na życie, jeżeli kochamy pracę z drugim człowiekiem, chcemy mu pomagać w niełatwej walce z dodatkowymi kilogramami oraz lubimy sport. Podobnie jednak jak i w przypadku innych zawodów – najłatwiej będzie tym, którzy włożą w wykształcenie i zdobycie doświadczenia najwięcej serca.
Materiał partnera zewnętrznego