Zakuwanie słówek, nudne ćwiczenia gramatyczne, słuchanie mało interesujących dialogów… A jak wyglądały Twoje lekcje języka obcego w szkole? System edukacji skutecznie zniechęcił wielu z nas do nauki języka. A niektórzy być może uwierzyli nawet, że nie mają zdolności językowych i przestali próbować… To błąd!
Skoro całkiem nieźle radzisz sobie z językiem uważanym za jeden z najtrudniejszych (tak, polski należy do najtrudniejszych języków świata), to angielski, hiszpański czy włoski to powinien być dla Ciebie pikuś.
Dlaczego zatem do tej pory nie udało Ci się opanować dobrze żadnego z nich? Problem leży pewnie w podejściu do samej nauki języka obcego. Metodycy językowi twierdzą, że każdy ma inne predyspozycje co do sposobu uczenia się. Jedni są wzrokowcami, inni słuchowcami. Jeszcze inni… muszą się uczyć w ruchu. Są tacy, którym z łatwością przychodzi nauka reguł gramatycznych (a mają większe problemy z komunikowaniem się, zwłaszcza na początku), inni zaczynają mówić szybko, choć niegramatycznie (i opanowanie gramatyki zajmuje im więcej czasu). Pewne jest, że każdy człowiek jest obdarzony naturalną zdolnością uczenia się języka. Poniżej znajdziecie 7 alternatywnych (i skutecznych!) sposobów na naukę języka. Być może któraś przypadnie wam do gustu.
1. Zanurz się
Ta metoda, która sprawdza się najlepiej, gdy mieszkasz w kraju, w którym mówi się w danym języku.
Ale żyjemy w czasach, w których nie trzeba wyjeżdżać za granicę, żeby móc zanurzyć się w języku obcym. Odkąd istnieje Internet, dostęp do interesujących nas materiałów jest nieograniczony. Żeby w warunkach domowych móc się zanurzyć w języku obcym:
- oglądaj filmy i seriale w oryginale. Warto również włączyć napisy w języku obcym. Nie przejmuj się, jeżeli na początku nie zrozumiesz wiele (albo nic). To zupełnie normalne. Osłuchanie się z językiem w różnych sytuacjach sprawi, że na początku będziecie rozumieć więcej z kontekstu, niż z tego, co mówią bohaterowie ulubionego serialu. Z czasem wasz mózg zacznie łączyć kontekst ze słowami i… voilá!
- czytaj książki w języku obcym – zwłaszcza te, które kiedyś czytałeś już po polsku. Wiele osób, które w krótkim czasie opanowały język obcy, nauczyło się go właśnie w ten sposób. I tutaj zasada jest podobna: mózg zna już treść książki, a teraz wystarczy, że tę samą treść pochłonie w nowym języku. Powstaną połączenia między znaną treścią a obcymi słowami.
- słuchaj uważnie zagranicznych piosenek. To bardzo przyjemna metoda. Po prostu otwórz w YouTubie jakiś ulubiony kawałek, a w innym oknie wyświetl tekst piosenki i staraj się go zrozumieć. Jeśli czegoś nie złapiesz, sprawdź w słowniku – to bardzo dobry sposób na naukę słówek. Wchodzą wtedy w głowę jak nóż w masło.
2. Rozmawiaj
Jeśli mieszkasz w większym mieście, znajdź jakiegoś obcokrajowca, który mówi w interesującym cię języku. W mediach społecznościowych znajdziesz grupy „wymiany językowej”. Taka wymiana nazywana jest „tandemem”. Spotykacie się na kawie i poświęcacie trochę czasu na rozmowę po polsku, a trochę na rozmowę w języku, którym mówi twój partner. To bardzo przyjemna, często zabawna metoda, która uczy nie tylko języka, ale również obcej kultury, szacunku dla Innego, a nierzadko jest podstawą dla wartościowych znajomości.
Jeśli w twojej miejscowości nie ma wielu obcokrajowców, to nic straconego. Od czego jest Internet? I tutaj znajdziesz ludzi chętnych na naukę polskiego przez Skype’a. Coraz więcej obcokrajowców przyjeżdża do nas do pracy, więc Internet jest pełen próśb o pomoc z polskim. Ponadto, istnieją profesjonalne portale, gdzie można, za niewielką opłatą, wykupić konwersacje albo lekcje z native speakerem. Liczba języków, które można tam wybrać do nauki jest nieograniczona. Chcesz się uczyć suahili u rodowitego Tanzańczyka? Albo kanadyjskiego angielskiego? Nic prostszego: załóż konto, wpłać odpowiednią kwotę, znajdź tutora i… za parę miesięcy będziesz mówić w nawet najbardziej egzotycznym języku.
3. Popełniaj błędy
Bo jak się człowiek uczy? Czy gdy urodziłeś się, mówiłeś od razu poprawną polszczyzną?
Polacy są dość nieśmiałym narodem i często nie doceniają swoich umiejętności. Wstydzą się albo boją się, że popełnią błąd… Prawda jest taka, że każdy obcokrajowiec, dla którego angielski nie jest językiem ojczystym (czyli dla większości), popełnia błędy. I niespecjalnie zwraca uwagę, czy poprawnie użyłeś czasu Past simple czy Present perfect, jeśli udało mu się Ciebie zrozumieć.
Jest nawet taka anegdota. W międzynarodowej korporacji, w której pracowali Chińczycy, Hindusi, Polacy, Włosi oraz jeden rodowity Anglik, wszyscy rozumieli się doskonale… dopóki nie odzywał się ten ostatni. Kiedy Anglik zabierał głos, nie rozumiał go nikt. To dlatego, że międzynarodowy angielski, którym się posługujemy, to uproszczona wersja angielskiego, zawierająca często kalki z innych języków. Jest pełen błędów i śmiesznych wyrażeń, ale dopóki służy do komunikacji, nikomu to nie przeszkadza. Dlatego jak ktoś np. zapyta Cię o drogę po angielsku – wskaż ją tak, jak umiesz. Trochę na migi, trochę używając słówek, które aktualnie przychodzą ci do głowy. W ogóle nie skupiaj się na gramatyce. Pytający na pewno będzie wdzięczny za okazaną pomoc, a to, czy po pełniłeś jakiś błąd… nie będzie miało dla niego żadnego znaczenia. To samo rób podczas zagranicznych wakacji: mów, jak potrafisz, a zobaczysz, że nikt nie przejmuje się czy mówisz językiem z tragedii Szekspira czy swoim własnym miksem polsko-angielskim. Z czasem, jak nabierzesz pewności, zaczniesz mówić lepiej i poprawniej.
Podobnie jest z innymi językami: każdy obcokrajowiec doceni fakt, że starasz się mówić w jego języku, nawet jeśli nie mówisz jeszcze doskonale.
4. Powtarzaj
Jak mawiali starożytni Rzymianie: repetitio mater studiorum est, czyli powtarzanie jest matką uczenia się. Ta zasada nie zmieniła się od dwóch tysięcy lat. Zapisywanie słówek albo całych wyrażeń (zasłyszanych w filmach, piosenkach, itd.) i wielkokrotne ich powtarzanie to stara, ale skuteczna metoda. Załóż zeszyt do słówek albo potnij kartki na fiszki i powtarzaj całe wyrażenia w wolnych chwilach. Nie musisz siedzieć przez godzinę i zakuwać: wystarczy pięć minut między różnymi zajęciami, np. zanim siądziesz do Facebooka czy przed wieczornym prysznicem. Im częściej w ciągu dnia sięgniesz po fiszki, tym więcej nowych słów i wyrażeń opanujesz w krótkim czasie. Wyrażenie powtórzone kilka razy zapadnie nam w pamięć długotrwałą i ciężko je będzie stamtąd usunąć. To dobry sposób dla tych, co twierdzą, że nie mają czasu na naukę.
5. Tłumacz
Wymyśl jakąś prostą sytuację albo zdanie, np. „Zjadłbym kanapkę” albo „Idę na zakupy” i zapytaj siebie, jak to powiedzieć w języku obcym. Jeśli nie wiesz… to sięgnij do słownika albo po prostu wklep to zdanie w Tłumacz Google i będziesz wiedzieć. Następnie zapisz, powtórz, zapamiętaj.
6. Pisz
Zapisując, uczymy się. Przy okazji ćwiczymy pisanie w języku obcym (to, co słyszymy, często różni się od tego, jak to wygląda na papierze). Możesz po prostu przepisywać słówka, zdania, teksty: wszystko jedno co to będzie – fragment piosenki czy lista słówek. W końcu możesz tworzyć własne krótkie teksty: takie jak lista zakupów czy email do znajomego. Jeśli nadarzy ci się okazja, np. będziesz chciał zwrócić zamówiony towar lub anulować bilet – wybierz opcję w języku obcym J To sposób dobry dla wzrokowców. Są też ludzie, którzy po prostu lubią pisać: dla nich ta metoda może przynieść zaskakująco dobre rezultaty.
7. Ucz się gramatyki
Gramatyka to nic innego, jak system reguł. Zupełnie jak język programowania czy zasady ruchu drogowego. Pierwsza dobra wiadomość: liczba reguł jest ograniczona. Druga dobra wiadomość: znając reguły, stworzysz nieskończoną liczbę zdań i swobodnie będziesz mógł wyrazić wszystko, czego chcesz. Wiadomość nieco gorsza: tych reguł trzeba się nauczyć.
Nie ma jednej skutecznej metody na naukę gramatyki. Możesz wziąć jakąś książkę do gramatyki i przerobić ją od deski do deski. Są osoby, które bardzo lubią taki systematyczny sposób nauki. Ale większość z nas jednak szybko się nudzi. Zadbaj więc o urozmaicenie: znajdź jakieś ćwiczenia z gramatyki (online albo kup książkę) z kluczem. Rozwiązuj je a następnie sprawdzaj. Nie przejmuj się, jeśli popełniłeś błąd: sprawdzając, zobaczysz, jak powinno być poprawnie. Po kilku powtórzeniach, powinieneś załapać daną regułę! I rób takie ćwiczenia od czasu do czasu, a w końcu reguły odłożą się w głowie.
I pamiętaj! Na naukę języka nigdy nie jest za późno! Istnieje mit, że dzieci szybciej uczą się języków niż dorośli. To nie do końca prawda. Naukowcy twierdzą, że dorośli są w stanie szybciej przyswoić zasady gramatyczne nowego języka, łatwiej uczą się z kontekstu, którzy dobrze znają, a także lepiej znają swoje mocne i słabe strony, co pozwala na znalezienie najodpowiedniejszej metody.
MSt