Jak i czym karmić konia, by jego dzienne zapotrzebowanie energetyczne zostało zapewnione, ale – równocześnie – jadłospis był smaczny, różnorodny, pełen witamin oraz minerałów? Poza paszą objętościową do menu warto wprowadzić zdrowe przekąski i lizawki.
Podstawa w jadłospisie konia? Odpowiednia karma
Karma dla koni – jaka powinna być, żeby jak najlepiej odpowiadała ich potrzebom? Podstawowym kryterium podczas wyboru jest dzienne zapotrzebowanie energetyczne konia. Ostateczna wartość takiego zapotrzebowania jest obliczana na podstawie kilku zmiennych, przede wszystkim wieku, kondycji, wagi i poziomu obciążenia pracą. Do tego dochodzą również inne czynniki, na przykład pora roku i inne specjalne okoliczności (ciąża, okres karmienia lub połogu, okres wzrostu, intensywne treningi, start w zawodach). Wartość energetyczną mają również poszczególne zboża i inne składniki, z których robi się karmę dla koni. Przykładowo jęczmień jest o około 10% bardziej energetyczny niż owies.
Szacuje się, że dzienne zapotrzebowanie energetyczne to około 1,5-2,5 % masy ciała zwierzęcia. Inne statystyki podają, że dorosły koń spożywać powinien pokarm o równowartości 2-2,5% jego masy ciała. Podstawą w jadłospisie konia są pasze suche (objętościowe i treściwe), ale niekoniecznie warto ograniczać się tylko do nich. Pasza objętościowa – bez względu na wiek, kondycję czy wagę konia – powinna stanowić podstawę w jego codziennej diecie, a pasze treściwe mogą być wyłącznie do niej dodatkiem.
Czym różnią się od siebie pasze objętościowe i treściwe? Pasza objętościowa to doskonałe źródło węglowodanów strukturalnych, w procesie trawienia w jelicie grubym powstaje tzw. energia wolno uwalniana. Po tego rodzaju paszę sięga się w sytuacjach, takich jak rajdy czy wyścigi na długie dystanse – stopniowo uwalniana energia wystarczy koniom na długo, nie nastąpi spadek w trakcie. Z kolei pasza treściwa to źródło węglowodanów niestrukturalnych, trawionych w jelicie cienkim. Jest to pokarm, który dostarcza tzw. energii szybko uwalnianej – wykorzystuje się to w sytuacjach, gdy koniom potrzebny jest szybki zastrzyk energii (np. podczas wyścigów).
Zdrowe dodatki: przysmaki, przekąski i lizawki
Nic nie stoi na przeszkodzie, by – poza paszą suchą – jadłospis konia wzbogacić innymi, drobnymi przekąskami. Najlepsze i najzdrowsze przysmaki dla konia nie zawierają cukru – mogą być słodkie, ale ich smak powinien wynikać z naturalnych właściwości składników, z których zostały przygotowane (np. z melasy). Koniom podawać można, w celu urozmaicenia ich diety, przeróżne owoce i warzywa: jabłko, arbuza, banana, morele, marchew, dynię, selera, zieloną fasolkę, groszek cukrowy, rzepę.
Producenci pasz dla koni oferują niemal nieograniczony asortyment przekąsek i karm uzupełniających – najlepiej sięgać po propozycje, które są wartościowe, bogate w witaminy i minerały oraz – jeżeli jest taka potrzeba – uzupełniające niedobory czy zwalczające jakieś dolegliwości. Popularne w stajniach i na padokach są lizawki solne i witaminowe. Lizawka solna pozwala uzupełnić deficyt minerałów (przede wszystkim sodu i chlorków). Z kolei lizawka witaminowa przywraca równowagę witaminową w ciele konia i uzupełnia niedobory, a także poprawia stan sierści i kopyt.
Poza witaminami i minerałami zdrowe przekąski dla konia zawierają w swoim składzie również inne, naturalne składniki – na przykład czosnek, czarnuszkę, czystek, dziką różę. Ekstrakty z tych roślin wpływają pozytywnie na układ odpornościowy, pokarmowy i oddechowy konia. Poza aspektem zdrowotnym lizawka jest elementem wprowadzającym odrobinę rozrywki i zapobiegającym monotonii w stajni, może również zredukować poziom stresu u konia.
Materiał partnera zewnętrznego