Z najnowszego raportu CBOS-u „Aktualne problemy i wydarzenia” wynika, że coraz więcej Polaków ma do dyspozycji samochód (75%), a ponad połowa prowadzi auto codziennie lub bardzo często. Dokumentem uprawniającym do jazdy może pochwalić się 4 na 5 mężczyzn, ale i co druga Polka. Pamiętajmy jednak o tym, że zdobycie prawa jazdy nie wiąże się z tym, że w praktyce ktoś rzeczywiście zostaje kierowcą. Jakie czynniki mogą spowodować, że pomimo odbycia kursu i pozytywnego wyniku egzaminu przestajemy prowadzić samochód?
Presja rówieśnicza
Wiele osób decyduje się na podjęcie kursu, naśladując koleżanki i kolegów z klasy. Zdecydowana większość kursantów to osoby młode, często rozpoczynające starania o zdobycie dokumentu jeszcze przed ukończeniem 18. roku życia. Po tym, jak uda się zdać egzamin, okazuje się, że prawo jazdy nie do końca było nam potrzebne, bo mieszkamy w dużym mieście i korzystamy z komunikacji miejskiej. Innym razem stwierdzamy, że po prostu nie mamy do tego predyspozycji. Kiedy obok nie ma instruktora, czujemy się zagubieni i towarzyszy nam stres. Z tego powodu niektórzy szybko się zniechęcają i rezygnują z prowadzenia samochodu na dobre.
Zły czas na zrobienie prawa jazdy
Prawo jazdy często otrzymujemy wtedy, gdy zmieniamy środowisko, miejsce zamieszkania, np. wyjeżdżając na studia. Nie wszystkich stać, by w tym wieku kupić i utrzymać własny samochód, biorąc pod uwagę wszelkie koszty życia poza domem rodzinnym. Przerwa w prowadzeniu auta zaraz po tym, jak otrzymamy prawo jazdy, może odebrać nam pewność za kółkiem i spowodować, że nie wrócimy już do samodzielnego prowadzenia.
Wpływ rynku pracy
Do podjęcia kursu na prawo jazdy często zmusza nas rynek pracy. Jednym z wymogów wielu pracodawców jest posiadanie tego dokumentu. W rzeczywistości okazuje się, że na danym stanowisku nie wymaga się od nas prowadzenia samochodu służbowego, a my czujemy się komfortowo w roli pasażera, a co za tym idzie – unikamy praktyki, tak ważnej dla każdego kierowcy.
Niepewność za kółkiem
Niezależnie od tego, czy dopiero co udało nam się zdobyć uprawnienia, czy też wracamy do jazdy po dłuższej przerwie, najistotniejszy z czynników, który zniechęca nas do prowadzenia samochodu, to niepewność za kółkiem. Błędy, problemy z opanowaniem samochodu, stresujące sytuacje na drodze i niekulturalne zachowania innych użytkowników ruchu drogowego mogą sprawić, że na dobre odechce nam się jeżdżenia. W takiej sytuacji warto zdecydować się na jazdy doszkalające.
Czas na zmiany
Dodatkowa praktyka przyda się zarówno tym, którzy przygotowują się do egzaminu na prawo jazdy, jak i wszystkim, którzy chcą po przerwie wrócić do prowadzenia samochodu. Jeśli mieszkasz w Warszawie, masz do wyboru wiele możliwości, ale najlepsze będą jazdy doszkalające w Gazelka – szkole jazdy funkcjonującej na rynku od wielu lat. Dzięki pozytywnej atmosferze i doświadczeniu instruktorów, szybko przypomnisz sobie zasady ruchu drogowego i podstawowe manewry. Dodatkowe godziny praktyki na ulicach Warszawy pozwolą Ci nabrać pewności i sprawią, że z chęcią wrócisz do roli kierowcy.
Materiał partnera zewnętrznego