Urbanowicz, podobnie jak w poprzednich książkach skutecznie miksuje różna gatunki. Mamy tutaj elementy obyczajowe, kryminalne, grozy i fantastyki. To ostatnie najbardziej mnie zaskoczyło, przez chwilę nie byłem pewnie czy autor tym razem nie przesadził. Na szczęście udźwignął temat i skutecznie połączył tak zróżnicowane gatunki.
Książka jest też nominowana nominowana w plebiscycie Książka Roku 2020 zorganizowanym przez Allegro i Lubimy czytać w kategorii Horror.
Co można znaleźć w Paradoksie?
- Smakowitości dla wiernych czytelników
- Strach bez morza krwi i odciętych kończyn
- I na dokładkę…
Paradoks okiem wiernego czytelnika
Smakowitości dla wiernych czytelników
Jak zawsze jest tu premia dla stałych czytelników – postacie i miejsca, które pojawiały się już na kartach poprzednich utworów. Oczywiście nie zdradzę, jakie. Nie chcemy Wam przecież psuć niespodzianki.
Strach bez morza krwi i odciętych kończyn
Nie ma co się oszukiwać, jest to literatura grozy. Prawdziwa sztuka to straszyć w taki sposób, żeby nie opierać się tylko na krwawych scenach. I tę umiejętność Urbanowicz opanował do perfekcji. Klimat książki uzupełnia świetna szata graficzna. Bardzo dobra okładka i mroczne, niepokojące ilustracje – idealnie dobrane do treści książki.
Bonus dla czytelników
Bonus, czyli to co czytelnicy lubią najbardziej. Ja zawsze po zakończeniu czytania dobrej książki mam żal, że to już koniec. Często sięgam po kolejne utwory tego samego autora. A jak jest z Wami? Mało Wam 592 stron lektury?
Jeśli tak, mam dobrą wiadomość. Na końcu książki jest kod QR, który przeniesie Was do bonusowego opowiadania. Ja uwielbiam takie niespodzianki.
Zarys fabuły
Maks Okrągły „Square” jest najlepszym studentem na wydziale matematyki. Jest chorobliwym perfekcjonistą. Jego cel to skrajna efektywność. Robi wszystko, żeby uczyć się szybciej, maksymalnie wykorzystuje każdą wolną chwilę i to jest jego klucz do sukcesu. Poświęca temu relacje międzyludzkie, doprowadza to do sytuacji, że zaczyna gardzić innymi ludźmi i traktuje ich z góry.
To nie jedyny niepokojący objaw w jego zachowaniu. Maks za każdym, razem kiedy popełnia błąd, wpada w tak wielką złość, że robi sobie krzywdę.
W pewnym momencie pojawia się sobowtór Maksa, który chce go zabić. Czy bohater wpada w obłęd i jest to wytwór jego chorego umysłu, czy prawdziwe zagrożenie?
Artur Urbanowicz, Paradoks, Wydawnictwo Vesper
autor recenzji: Andrzej Włudecki