Ucho pływaka to dolegliwość, która dotyka głównie osoby amatorsko oraz wyczynowo uprawiające sporty wodne. Jest to zapalenie ucha zewnętrznego, które powstaje na skutek długotrwałego kontaktu z wodą lub wilgocią. Może jednak dotknąć także osoby niezwiązane ze sportami wodnymi. Jest to schorzenie, które nie tylko powoduje nieprzyjemne dolegliwości, ale również, jeśli jest nieleczone może prowadzić do wielu poważnych konsekwencji.
Przyczyny występowania dolegliwości
Główną, wspomnianą już przyczyną występowania ucha pływaka jest długotrwały kontakt z wodą, zwłaszcza słodką. Może ona jednak pojawić się również u osób dotkniętych atopowym zapaleniem skóry, łuszczycą i łojotokiem. Ucho pływaka może być również następstwem urazu ucha spowodowanym usunięciem z niego woskowiny. Na występowanie tej choroby narażone są również osoby noszące aparaty słuchowe. Najczęściej przyczyną choroby są bakterie Pseudomonas aeruginosa oraz Staphylococcus aureus. Atakują one ucho, które zostało pozbawione naturalnej ochrony woskowinowej, w którym doszło do przerwania nabłonka oraz wzrosło pH przewodu słuchowego. Dolegliwości związane z chorobą występują nagle, zazwyczaj w ciągu 48 godzin od momentu ekspozycji na czynnik zwiększający ryzyko zakażenia. Najczęściej występującymi objawami są przede wszystkim: silny ból ucha, swędzenie, uczucie zatkanego ucha, niekiedy upośledzenie słuchu, a także ból w okolicy stawu żuchowo-skroniowego. W zdecydowanej większości przypadków zapalenie dotyka jedynie jednej strony.
W jaki sposób leczy się tę chorobę?
W przypadku podejrzenia występowania tej choroby należy niezwłocznie udać się do specjalisty, który wykona otoskopię. Jest to wziernikowanie ucha połączone z pobraniem wymazu. Na podstawie otrzymanych wyników badań lekarz może wdrożyć odpowiednie leczenie.
Lekarz może delikatnie oczyścić ucho pod mikroskopem i usunąć z niego zalegającą wydzielinę. Ułatwi to nie tylko diagnozę, ale także wnikanie środków leczniczych. Podstawą leczenia jest podawanie antybiotyku przez okres od 7 do 10 dni. Niekiedy jest on łączony także ze sterydem. Antybiotyk podawany jest miejscowo w postaci kropli. Najczęściej zawierają one takie antybiotyki, jak aminoglikozydowe (gentamycynę, neomycynę), polipeptydowe (gramicydyna, polimyksyna) lub fluorochinolony (cyprofloksacyna). W przypadku ostrego stanu zapalnego stosuje się także antybiotyk ogólny (sprawdza się amoksycylina).
W trakcie leczenia nie można moczyć ucha, ponieważ może to osłabić działanie antybiotyku i jednocześnie nasilić dolegliwości. W przypadku mocnego bólu można stosować ciepłe okłady. Nieleczone ucho pływaka może przejść w przewlekły stan zapalny, który jest bardzo trudny do wyleczenia. Może on przechodzić także na pozostałe części ucha, np. na chrząstkę małżowiny usznej.
Bardzo ważne jest to, aby nie lekceważyć objawów, gdyż nie leczona choroba może powodować wiele poważnych schorzeń. Trzeba dbać również o właściwą profilaktykę, a przede wszystkim za każdym razem, gdy do wnętrza ucha dostanie się woda dokładnie ją usunąć lub wysuszyć. Warto wiedzieć, że wśród produktów dostępnych w aptekach i drogeriach można znaleźć także te, które przydadzą się pływakom. Jednym z nich może być produkt do łagodnego oczyszczania uszu – olejki w nim zawarte mogą stanowić zabezpieczenie przed wpływającą do ucha wodą. Innym z kolei jest produkt zawierający kwas octowy przyspieszający usuwanie wody z ucha i jednocześnie przywracający zakwaszenie. Nie gwarantują one pełnego zabezpieczenia niemniej mogą okazać się pomocne.
Ucho pływaka to nieprzyjemne dolegliwość, która jeśli jest właściwie leczona powinna ustąpić w ciągu kilku dni. Warto jednak pamiętać, że o uszy lepiej dbać zanim wystąpią tego typu dolegliwości: nie narażać się na wychłodzenie uszu, dokładnie je osuszać po basenie oraz poszukać ewentualnych produktów, które wspomogą nasze bezpieczeństwo.
SKI