Kreatywna.pl Gazeta Kreatywna
Podobne artykuły
Prowadząc firmę trzeba oferować klientom wysoką jakość usług. Nie ma się co oszukiwać, prowadzenie własnej działalności nie jest łatwe, za to na pewno jest czasochłonne. Trzeba też pamiętać o zagrożeniach, które występują w sieci. Warto poznać je bliżej i dowiedzieć się, czy jest dobry sposób na ochronę przed nimi.
Stare i nowe zarazem, czyli niebezpieczne linki
Chyba każdemu z nas zdarzyło się w czasach szkolnych ściągnąć na komputer wirusa. Cóż, ówcześnie człowiek nie do końca zdawał sobie sprawę jak bardzo jest to niebezpieczne. Jednak nadal wiele osób, nawet dorosłych, nie zdaje sobie sprawy jak wielkie niebezpieczeństwo grozi. Gdy otworzy się taki link, można stracić nie tylko dostęp do swojego komputera, ale też utracić pieniądze z konta firmowego. Jednak oszuści idą jeszcze o krok dalej i rozsyłają wiadomości podszywając się pod firmy kurierskie. W takiej wiadomości e-mail czy też SMS-owej widniej informacja, że trzeba dokonać dopłaty. I niestety czasami człowiek nie przemyśli sytuacji i kliknie w link, a następnie zaloguje się na swoje konto. Wtedy oszuści otrzymują dostęp do jego konta i wyłudzają środki, ale mogą też przejąć całe konto. Dlatego tak ważna jest znajomość zagrożeń, bo tylko dzięki temu można uniknąć wielu niebezpiecznych sytuacji. Warto zadbać także o przeszkolenie pracowników. Powinni oni wiedzieć, że żadne wiadomości, które wydaja się podejrzane nie mogą zostać przez nich otwarte, a także, iż nie można w żadnym wypadku klikać w linki, które znajdują się we wiadomościach. Doskonale sprawdzi się przeszkolenie kadry. Jednak, mając małe pojęcie o zagrożeniach, zdecydowanie lepiej postawić na usługi profesjonalistów. Polecamy wam firmy IT. Wrocław, Katowice czy Warszawa – tak naprawdę w każdym większym czy mniejszym mieście możecie znaleźć dobry profesjonalistów z branży IT, którzy zajmą się przeszkoleniem pracowników.
Clop Ransomware – nowy niebezpieczny wirus
Jednym z najbardziej niebezpiecznych wirusów jest Clop Ransomware. Otóż przestępcy wysyłają informacje do firmy, że dane klientów, ale też dane wrażliwe czy numery karty kredytowej bądź dostęp do konta zostały wykradzione. Następnie w takiej wiadomości znajduje się informacja, że jeżeli właściciele firmy nie zapłacą okupu, dane zostaną udostępnione. Aby jeszcze bardziej wpłynąć na przedsiębiorców takie informacje wysyłane są do samych klientów firmy, czyli osób, których w sposób bezpośredni sytuacja dotyczy. W ten sposób tworzy się dodatkową formę nacisku. Nie ma się co oszukiwać, działania przestępców są niezwykle skuteczne. Pomyślcie tylko, że nawet jeżeli zaatakowana firma nie chciałaby zapłacić okupu, to jednak pod naciskiem swoich klientów zapewne to zrobi. Choć nie ma się co oszukiwać i tak jest już na pozycji straconej, bo zapewne poza faktem, że musi zapłacić okup straci też klientów.
Zeus Gameover – pozornie pokonany
Niedawno można było usłyszeć, że FBI wreszcie poradziła sobie z botnetem i zamknęła Zeus Gameover. Jednak nie ma się co oszukiwać, bo przestępcy nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa i nadal to zagrożenie jest bardzo duże. Tutaj musicie wiedzieć, że tej trojan działał i zapewne nadal działa w sposób bardzo podstępny, a mianowicie na dwa fronty. Otóż na początek trojan szuka na komputerze wszelkich informacji osobistych, takich jak choćby hasła bądź też dane finansowe. Wystarczy tylko, że ofiara kliknie zainfekowany załącznik następnie z komputera bez jej zgody zostaną wykradzione dane. W kolejnym etapie działa cryptolocker, czyli trojan, który szyfruje dane z dysku zainfekowanego komputera, a następnie wysyła żądanie zapłacenia okupu. Niestety w międzyczasie rozsyłane są wiadomości spamowe, które mają przyciągnąć jeszcze większą ilość ofiar.
Czy można jakoś radzić sobie z zagrożeniami w sieci?
Cóż, nie ma 100% zabezpieczeń, które uchronią Was przez atakiem cyberprzestępców. Jednak nie oznacza to wcale, że nie można zniwelować ryzyka. Na pewno nie należy otwierać żadnych podejrzanych wiadomości. Nie można także klikać w linki. Do tego regularnie należy dokonywać aktualizacji, która naprawia potencjalne błędy systemu. Trzeba też wgrać dobrego antywirusa i to na pewno niebezpłatnego.
Materiał partnera
