Jesienią i zimą szukamy dań, które nas rozgrzeją. Częściej zatem przygotowujemy mięsa, gulasze, zawiesiste zupy. Oczywiście to nic złego od czasu do czasu skusić się na takie danie. Mamy jednak lekką, zdrową i z pewnością nie mniej ognistą propozycję – rybę w ostrej, tajskiej marynacie.
składniki (na 4 porcje)
- ok. 1 kg tuszy z dorsza (lub innej, ulubionej ryby)
- 1/2 pęczeka szypioru
- 1 pęczek kolendry
- 5 łyżek sosu sojowego
- 5 łyżek oliwy z oliwek
- 1 łyżka octu ryżowego
- 1 cebula dymka
- 3 ząbki czosnku
- 2-3 papryczki chili
- 5 cm korzenia imbiru
przygotowanie
Na początek należy przyrządzić marynatę . W misce mieszamy sos sojowy, oliwę, ocet ryżowy, pokrojoną w kostkę cebulę, przeciśnięty przez praskę czosnek, obrany i starty imbir, posiekane papryczki chili oraz pół pęczka kolendry. Rybę należy opłukać i osuszyć, potem natrzeć w środku i na zewnątrz marynatą. Przełożyć do naczynia żaroodpornego i zostawić na 30 min.
Następnie piec pod przykryciem, w nagrzanym do 180 st. C piekarniku, przez 35 – 40 min. Podawać posypaną świeżą kolendrą i szczypiorem. Doskonałym dodatkiem do ostrej ryby jest gotowany, trójkolorowy ryż.
MGR