Spośród wszystkich herosów złotej ery polskiego himalaizmu Jerzy Kukuczka jest postacią, która chyba w największym stopniu rozpala masową wyobraźnię. Drugi w historii zdobywca korony Himalajów i Karakorum łączył w sobie ogromną siłę charakteru, pasję z umiejętnością przetrwania w skrajnie trudnych warunkach. Kukuczka. Opowieść o najsłynniejszym polskim himalaiście jest biografią człowieka, który ciągle przesuwał granice niemożliwego.
Dariusz Kortko, Marcin Pietraszewski; Kukuczka. Opowieść o najsłynniejszym polskim himalaiście
Wydawnictwo Agora, Warszawa 2016
Nierówny wyścig z Reinholdem Messnerem o skompletowanie wszystkich ośmiotysięczników to wydarzenie, które w pewnym momencie podchwyciły media, a za nimi także zwykli Polacy, spragnieni własnego bohatera. Nie udało się – Włoch dysponujący sporymi możliwościami finansowymi i znacznie dłuższym czasem na osiągniecie celu został pierwszym zdobywcą 14 szczytów. Kukuczka tę samą ideę zrealizował rok później, ale za to w dużo lepszym stylu, często w trudnych zimowych warunkach lub wytyczając zupełnie nowe drogi. Tym samym zapisał się na stałe w historii światowego himalaizmu. To wówczas Messner wysłał mu wiadomość: Nie jesteś drugi, jesteś wielki. Chęć współzawodniczenia, podejmowania coraz trudniejszych wyzwań doprowadziła Kukuczkę pod południową ścianę Lhotse, na której zginął w 1989 roku. Ta śmierć stała się także symbolicznym końcem złotej ery polskiego himalaizmu.
Kim był człowiek, który zapłacił najwyższą cenę za własną pasję? Biografia ściera kurz z pomnika Kukuczki, ale nie idealizuje ani jego, ani samego sportu. Himalajski tytan miał swoje drobne słabości, niezaspokojona ambicja rodziła konflikty z partnerami i członkami ekspedycji, a sukcesy budziły częstokroć zwykłą zawiść środowiska. Nic jednak nie było w stanie zatrzymać parcia na kolejne szczyty, tego niezrozumiałego dla większości z nas sposobu na realizację siebie. Autorzy książki dzięki licznym źródłom (rozmowom z partnerami, przyjaciółmi i żoną, wertowaniu pamiętnika Kukuczki oraz dokumentom, książkom, etc.) stworzyli portret kompletny – sportowca, ojca, męża, przyjaciela.
Co zrozumiałe, największą częścią biografii są opisy kolejnych ekspedycji, ciekawostki czy anegdoty z wypraw. Nie brakuje kontekstu historycznego, wszak pasma sukcesów polskich himalaistów sprzęgają się z przaśną i straszną rzeczywistością PRL-u. Pięknoduchy, za których uchodzili wspinacze, szmuglują towary żeby zdobyć pieniądze na wyjazd, zbierają porzucony przez innych sprzęt wspinaczkowy, wydeptują ścieżki do dygnitarzy, korzystają z wykreowanej popularności (słynne cofnięcie wypowiedzenia z pracy w obliczu telewizyjnej relacji po powrocie z Mount Everest) albo zwyczajnie naginają przepisy. Wszystko jest warte gór.
Opowieść o najsłynniejszym polskim himalaiście to także historie partnerów Kukuczki: Wojciecha Kurtyki, Andrzeja Czoka, Krzysztofa Wielickiego, Ryszarda Pawłowskiego, Wandy Rutkiewicz czy początkującego wówczas Artura Hajzera. Ze zrozumiałych powodów autorzy ograniczają się do punktów stycznych z głównym bohaterem, ale przy okazji sporo mówią o ludziach gór jako o zbiorze indywidualności i o samej atmosferze panującej wśród zdobywców ośmiotysięczników. Sprawnie odmalowują losy niezwykłej przyjaźni Kukuczki z Kurtyką – ludzi różniących się właściwie pod każdym względem, którzy jednak stworzyli skuteczny zespół osiągający kolejne szczyty. Wreszcie pochylają się także nad życiem rodzinnym, codziennością herosa, który na równinach przeistaczał się w niepozornego, choć niezwykle towarzyskiego pana z brzuszkiem.Kukuczka. Opowieść o najsłynniejszym polskim himalaiście to książka, jakich chce się czytać więcej. Przybliżająca hermetyczny świat, czyniąca to z pokorą i zaangażowaniem, ale nie na kolanach.
Skądinąd wiadomo, że już wkrótce pojawi się także biografia Wojciecha Kurtyki autorstwa Bernadette McDonald. Najwyraźniej czeka nas kolejna himalajska uczta.
Dominika Pawlikowska