Nadmiar zaufania do kooperantów często gubi mniejsze firmy. Wywiadownie gospodarcze podkreślają, że właśnie w tym segmencie rynku zagrożenie jest największe, i radzą, że lepiej zainwestować w profesjonalne raporty handlowe, niż borykać się z niezapłaconymi fakturami. Tym bardziej że kondycja finansowa partnerów biznesowych może się nagle zmienić.
Z analiz wywiadowni gospodarczej CRIBIS.pl wynika, że trzeci rok jest najbardziej kryzysowy w działalności polskich firm. Powszechnie uważa się, że najbardziej niestabilne i najmniej godne zaufania są firmy młode, które dopiero rozpoczęły działalność. To mylny pogląd, bowiem na ogół firmy startują z pomysłem na działalność i na początku wdrażają go zgodnie z planem. Kłopoty pojawiają się później, gdy pierwotna strategia okazuje się nieaktualna. Jak pokazują dane CRIBIS.pl, to właśnie pomiędzy 25. a 36. miesiącem działalności firmy najczęściej upadają. Tymczasem ich partnerzy właśnie nabrali do nich zaufania i uważają, że mogą kontynuować współpracę na dotychczasowych warunkach.
– Zakładanie, że nasi kontrahenci zawsze będą w tej samej kondycji, jest dosyć dużym nadużyciem. To nie jest do końca prawda – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Inwestor Dominik Lewandowski, dyrektor ds. rozwoju odpowiedzialny za markę CRIBIS.pl w CRIF Polska. – Nawet w naszej firmie bez względu na to, na jakim jesteśmy etapie, czasami powodzi się lepiej, czasami gorzej, to samo dotyczy naszych kontrahentów.
CRIBIS.pl ocenia, że o ile duże firmy i korporacje dość dobrze radzą sobie z oceną swoich potencjalnych kontrahentów, bo mają do tego odpowiednie wydziały i departamenty, o tyle małym i średnim przedsiębiorstwom brakuje do tego odpowiednich narzędzi. Często – jak mówi Dominik Lewandowski – gdy mają klienta, który chce kupić towar na fakturę z odroczonym terminem płatności, nie wiedzą, jak zareagować.
– Tak naprawdę nie mają wiedzy ani czasu na to, żeby zająć się głęboką analizą swoich potencjalnych klientów –podkreśla Dominik Lewandowski z CRIF Polska.
Grupa CRIF, do której należy CRIBIS.pl, jest obecna w 50 krajach świata. Rozwiązania, które oferuje w Polsce, mogą się stać inspiracją do tworzenia ofert dla przedsiębiorców w innych krajach.
– Sprawdzamy, czy te rozwiązania, które adresujemy do małych i średnich przedsiębiorstw w Polsce będzie można później wykorzystać w innych krajach –podkreśla dyrektor ds. rozwoju, odpowiedzialny za markę CRIBIS.pl w CRIF Polska. – To działa też w drugą stronę, wiele elementów, które tu wykorzystujemy w Polsce, to elementy zebrane z innych krajów, z innych doświadczeń, z innych środowisk biznesowych i z innych firm, które CRIF posiada na całym świecie.
Dominiki Lewandowski podkreśla, że międzynarodowa współpraca jest szczególnie przydatna w przypadku kontraktów eksportowych. Pozwala budować zaufanie pomiędzy firmami z różnych krajów.
– Polskie przedsiębiorstwa, które eksportują, pytają o firmy zagraniczne, tak jak i firmy zagraniczne eksportujące towary ze swoich krajów do Polski pytają o przedsiębiorstwa polskie, a ta wymiana dotycząca informacji jest tym bardziej ważna, jeżeli dotyczy większych odległości. Wywiad gospodarczy i raporty o firmach z innych krajów mogą w znaczący sposób pomóc w prowadzeniu biznesu – tłumaczy Dominik Lewandowski z CRIF Polska.
@Newseria