Na powodzenie biznesu składa się wiele aspektów. Jednym z nich, który współcześnie coraz bardziej zyskuje na znaczeniu, jest kultura organizacyjna. To często ona właśnie – dzięki rozumieniu siły cennego know how i dóbr intelektualnych, stawianiu m.in. na rozwój pracowników, budowanie wartościowych relacji w zespole i kreowanie tożsamości grupowej – zdecydowanie podnosi poziom zaangażowania wśród kadr i całościową wydajność firmy. Przykładem rozwiązania wspierającego kulturę organizacyjną jest tzw. system kafeteryjny. Na czym on polega? Dlaczego cieszy się rosnącą popularnością oraz co ma do zaoferowania zarówno przedsiębiorcom, jak i zatrudnionym przez nich pracownikom.
Kilka słów o kulturze organizacyjnej firmy
Zmiany cywilizacyjne odcisnęły swój ślad także w strategiach prowadzenia działalności. Wielokrotnie okazuje się, że najbardziej wartościowy kapitał, decydujący o rozwoju, efektywności i przewadze rynkowej danej firmy, tworzą dobra intelektualne, umiejętności miękkie, sprawdzone know how, wreszcie trwałe, dobre relacje (na linii szef-pracownik czy w między poszczególnymi członkami kadr). Poczucie tożsamości grupowej w przedsiębiorstwie, odpowiednie źródła motywacji, myślenie o pracy w kontekście idei well-being (całościowego, fizyczno-psychicznego poczucia komfortu) i work life balance (równowagi między obowiązkami służbowymi a życiem prywatnym) sprzyjają atmosferze lojalności i wsparcia, zrozumieniu i zaspokojeniu potrzeb (jednostek, działalności) oraz osiąganiu biznesowych celów. Na tym właśnie opiera się kultura organizacyjna, która przyjmuje też odmienne, sprawdzające się w różnych firmach modele (np. kultury klanu, adhokracji, hierarchii, rynku), korzysta z rozmaitych narzędzi. Takim coraz popularniejszym narzędziem jest również system kafeteryjny.
System kafeteryjny – co to takiego?
Odpowiednia motywacja to naturalnie jedna z kluczowych sił napędowych, przekładających się na wydajność pracy w zatrudnionym zespole. Jej źródła mogą być różne, np. twórcza i przyjazna atmosfera, panująca w firmie, możliwość rozwoju zawodowego i oczywiście atrakcyjne zarobki. Jednak współcześnie istnieją także inne rozwiązania, które skutecznie motywują, a zarazem – choć wykraczają poza tradycyjnie rozumianą pensję – pozostają w szerszym zakresie tego typu korzyści.
Doskonałym przykładem jest właśnie kafeteryjny system wynagrodzeń. Odnosi się on do kategorii świadczeń pozapłacowych, a swą nazwę zaczerpnął z terminu „cafeteria” i sposobu funkcjonowania restauracji samoobsługowych. Co zresztą dobrze oddaje sens całego rozwiązania. System kafeteryjny opiera się na innych formach wynagradzania pracowników, niż pensja, najczęściej przyjmujących postać różnego rodzaju karnetów czy bonów. W ramach tego modelu zatrudnione osoby dysponują określoną kwotą pieniężną albo pulą punktów do przeznaczenia na konkretne, zawarte w ofercie firmy bonusy i świadczenia. Oczywiście, zakres takich benefitów w poszczególnych przedsiębiorstwach (podobnie, jak standardy ich przyznawania) bywa różny, o czym decydują choćby możliwości budżetowe. Niemniej, w założeniach system kafeteryjny polega na zaproponowaniu rozmaitych opcji, z których pracownicy wybierają te najbardziej odpowiadające ich potrzebom.
Jest wiele przykładów tego rodzaju wynagrodzeń i udogodnień. Szczególnym zainteresowaniem cieszą się np. dodatkowe korzyści związane z opieką medyczną (podstawową, prywatną) czy dofinansowaniem wypoczynku (np. wakacyjnych wyjazdów). Często spotykanym benefitem z kategorii rozwoju fizycznego: karnety na siłownie i kluby fitness czy wejściówki do SPA. Ale to nie wszystko. Coraz więcej firm oferuje wynagrodzenia kafeteryjne w postaci pakietów ubezpieczeń (dla pracowników oraz ich rodzin) lub finansowego wsparcia procesów kształcenia (kursów, szkoleń). Charakter benefitów idzie z duchem czasów, proponując nie tylko bilety na koncerty bądź seanse filmowe, ale i dostęp do rozrywki online przy różnych grach komputerowych i konsolowych.
Kafeteryjny system wynagrodzeń – jak to robić dobrze i dlaczego warto?
Oczywiście, takie benefity nie zastąpią tradycyjnego wynagrodzenia. Bywa też, że podobne rozwiązania nie sprawdzają się. Zwykle dotyczy to sytuacji, gdy dany bonus niezbyt trafia w potrzeby, oczekiwania lub zainteresowania pracownika (w niektórych przypadkach potrafi być odbierany jako gorszy „zamiennik” wynagrodzenia finansowego). Jednak, jak już wspomnieliśmy, system kafeteryjny zakłada wybór z dostępnej puli rozwiązań – tych najlepszych, zgodnych z własnymi preferencjami. Przykładowo, młode osoby chętnie decydują się skorzystać z dofinansowania wyjazdu wypoczynkowego, na który normalnie nie mogłyby sobie pozwolić. Z kolei starsi pracownicy, zamiast takiej opcji, wolą nieraz sięgnąć po dodatkowe świadczenia zdrowotne. W rezultacie, spersonalizowane benefity potrafią zachęcić do współpracy nowe, zdolne osoby, a także dodatkowo zmotywować te, które już są zatrudnione, utrwalając z nimi dobre relacje w firmie. Czują wtedy indywidualne podejście do ich aspiracji i potrzeb, a w zamian – oferują potencjał przekładający się na korzyści pracowników i przedsiębiorców, na rozwój firmy.
System kafeteryjny wspiera budowanie szeroko pojmowanej kultury organizacyjnej firmy. Swoim charakterem odpowiada takim ideom, jak well-being, a czasem wręcz pozwala stworzyć pozytywny, emocjonalny znak równości pomiędzy pojęciami „praca” i „drugi dom”. Wciąż zyskuje na popularności, znajdując potwierdzenie skutecznego działania na przykładach wielu branż i działalności oraz obopólnych korzyści: dla osób zatrudnionych i ich przełożonych. Dlatego coraz częściej firmy inwestują pieniądze, czas i energię w kafeteryjny system wynagrodzeń – także poprzez outsourcing tych rozwiązań, korzystanie ze wsparcia profesjonalnych firm, zajmujących się badaniem potrzeb pracowników oraz fachową opieką nad programem kafeteryjnym.
OLI