Pracownik może przerwać pracę, jeśli zbyt wysoka temperatura powoduje jego złe samopoczucie. Nie może też być za to ukarany obniżeniem wynagrodzenia. Polskie prawo nakłada też na pracodawcę obowiązek dostarczania podwładnym wody do picia w upalne dni. W odpowiednich warunkach powinni pracować zarówno pracownicy etatowi, jak i zatrudnieni na umowę zlecenie i dzieło.
Wysokie temperatury mają negatywny wpływ na organizm człowieka: mogą prowadzić do porażenia słonecznego, skurczów cieplnych i udaru cieplnego, zakłócają też pracę układu oddechowego, krążenia i pokarmowego. Upały negatywnie wpływają też na wydajność pracy, zarówno pracowników fizycznych, jak i biurowych. Badania amerykańskiej firmy Captivate Network pokazały, że podczas upałów aż o 20 proc. spada produktywność, a o 19 proc. zdolność koncentracji wśród pracowników biurowych.
Polskie prawo nakłada na pracodawców obowiązek zapewnienia podwładnym odpowiednich warunków pracy w upalne dni. Przede wszystkim muszą oni nieodpłatnie zapewnić wodę do picia – osobom pracującym na otwartej powierzchni, gdy temperatura wynosi powyżej 25 st. C, a pracownikom biurowym, gdy słupek rtęci przekracza 28 st. C.– Czasami temperatury przewyższają możliwości organizmu i wtedy ludzie pracujący w wyjątkowo ciężkich warunkach otrzymują napoje witaminizowane, energetyzujące w związku z większym wyczerpaniem podczas pracy fizycznej. Pracownicy w budownictwie pracujący na zewnątrz muszą mieć dostarczone około 90 litrów na osobę do umycia się, w okresie letnim pracodawca powinien o tym pamiętać – mówi agencji informacyjnej Newseria Maria Kacprzak-Rawa, rzecznik prasowy Okręgowego Inspektora Pracy w Warszawie.
Źródło wody nie może znajdować się dalej niż 75 m od stanowiska pracy. Pracodawcy nie mają obowiązku skracania dnia pracy w czasie dużych upałów, mogą to jednak zrobić. W takim przypadku nie wolno im jednak zmniejszać wynagrodzenia. Mogą także wyznaczyć dodatkowe przerwy w pracy. Pracodawcy mają też obowiązek zapewnienia dopływu powietrza w pomieszczeniach pracowniczych.
Jednak nawet gdy pracodawcy zapewnią odpowiednie warunki pracy podczas upałów, może się zdarzyć, że pracownik nie będzie w stanie wykonywać obowiązków ze względu na zły stan psychofizyczny. Może on wtedy przerwać pracę, także bez konsekwencji finansowych.
– Warunki BHP powinny być stworzone takie, żeby zapewniały bezpieczną i dobrą pracę. W pomieszczeniach zamkniętych należy pamiętać o świetlikach, o wertikalach, wentylacji czy klimatyzacji, żeby temperatura była dogodna do wykonywania pracy– mówi Maria Kacprzak-Rawa.
Obowiązki pracodawcy w tym zakresie dotyczą wszystkich pracowników – zarówno tych zatrudnionych na umowę o pracę, jak i na podstawie umów cywilno-prawnych.
– Pracodawca może zapłacić grzywnę od 1 tys. do 30 tys. zł kary za nieprzestrzeganie przepisów BHP. Pracownik z kolei powinien porozmawiać z pracodawcą, jeśli on nie wypełnia swoich obowiązków. Jeśli to nie poskutkuje, można złożyć skargę do Okręgowego Inspektora Pracy w Warszawie – mówi Kacprzak-Rawa.
@Newseria