Kreatywna.pl Gazeta Kreatywna
Christoph Waltz to aktor niemal już kultowy. Sławę zdobył przede wszystkim z roli w filmach Quentina Tarantino, za które otrzymał aż 2 Oscary. Mowa oczywiście o „Bękartach Wojny” i „Django”. Tym razem spróbował swoich sił jako reżyser. Czy poradził sobie z nowym wyzwaniem i czy „Układ Idealny” to dobry film?
Nietypowa fabuła
Akcja kryminalno-komediowego debiutu reżysera dzieje się w Georgetown, czyli prestiżowej dzielnicy Waszyngtonu. W rolę głównego bohatera, czyli Ulricha Motta, wciela się sam Waltz. Postanawia się on ożenić z wdową Elsą Brecht (Vanessa Redgrave), która ma szereg znajomości w Białym Domu. Jego intencje nie wydają się do końca szczere. Zauważa to córka Elsy, która zaczyna mieć o to nieustanne pretensje. W tej roli świetna jak zawsze Annette Bening.
Nieustanny rozwój kariery Ulricha zostaje w pewnym momencie zaburzony przez śmierć Elsy. Ze śmiercią matki nie może pogodzić się córka. Zaczynają wynikać z tego różne nietypowe sytuacje. Ulrich w pewnym momencie staje się głównym podejrzanym. Jak było naprawdę musi przekonać się już sam widz. Warto dodać, że akcja filmu wzorowana jest na prawdziwych wydarzeniach.
Reżyseria Waltza
Christoph Waltz musiał sprawdzić się tu w dwóch rolach jednocześnie. Jako aktor prezentuje się jak zwykle doskonale i świetnie oddał komediowy charakter postaci Ulricha Motta. Ważniejsza w tym przypadku jest jednak reżyseria. Dobra komedia musi charakteryzować się płynnym przechodzeniem od sceny do sceny, aby nie wytrącić widza z równowagi. Na szczęście kolejne zwroty fabularne są poprowadzone poprawnie, dzięki czemu udało się zachować dynamikę świetnego scenariusza.
Waltz w swoim filmie starał się ukazać zepsucie elit i ich obyczajowe zakłamanie. To świetna satyra na dzisiejsze czasy, gdzie wiele osób próbuje wykorzystać innych ludzi do indywidualnych celów. Miłość nie jest tu bezwarunkowa i uzależniona od korzyści materialnych. Na szczęście smutny obraz rzeczywistości ujęty jest w komediowy nawias, dzięki czemu śmiało możemy pośmiać się z bohaterów i ich przekonań.
Odbiór widzów i krytyków
Film powstał już w 2019 roku i zdołał zebrać szereg pozytywnych opinii, zarówno od widzów, jak i krytyków. Docenili oni wciągającą historię, która nie wytrąca tempa w żadnym momencie filmu. Co prawda część krytyków narzeka na drobne błędy reżyserskie, ale są one zrozumiałe ze względu na pierwsze kroki w tej dziedzinie Waltza. Chwalą oni wykreowanych świetnie wykreowanych bohaterów, którzy rozwijają się razem z filmem. Początkowo mogą wydawać się dość jednoznaczni, ale z czasem ich motywacje zostają coraz bardziej pogłębione.
Czy warto zobaczyć „Układ Idealny”?
Debiut reżyserski Christopha Waltza okazał się wielkim sukcesem. Nie tylko bawi widzów do łez, ale stara się w mądry sposób objaśniać dzisiejszą rzeczywistość. Nie mamy do czynienia co prawda z żadnym arcydziełem, ale to idealny film do odprężenia się i spędzania czasu z rodziną. Miejmy nadzieję, że reżyserska kariera Austriaka na tym się nie zakończy i dostaniemy od niego całą masę dobrych komedii.
MMI