Choć z Czechami dzielimy nie tylko granicę, ale też wspólną historię, kulturę oraz podobny język, w Polsce wciąż wydaje się niewiele tekstów naszych południowych sąsiadów. A szkoda, bo za granicą, szczególnie w Europie Zachodniej, czeska literatura już od lat 60 stanowi poczytny towar eksportowy doceniany na literackich salonach. Postanowiliśmy zaprezentować trzy kultowe czeskie książki, które trafią w gusta wszystkich miłośników dobrej książki!
Nieznośna lekkość bytu – Milan Kundera
Milan Kundera to bez wątpienia najbardziej poczytny czeski pisarz wszechczasów. Choć twórca dużą część życia spędził na emigracji, a „Nieznośna lekkość bytu” ukazała się po raz pierwszy po francusku, powieść ta przez lata zyskała legendarny status, dodatkowo umocniony przez jej filmową adaptację z Danielem Day-Lewisem w roli głównej. Tekst opowiada o czwórce czeskich intelektualistów, którzy po Praskiej Wiośnie zmuszeni byli wyemigrować z kraju. Kundera nie tylko snuje gorzkie refleksje na temat komunistycznego ustroju Czechosłowacji, ale też pokazuje smutne życie emigrantów zmuszonych do porzucenia domu i wyzbycia się swoich korzeni. „Nieznośna lekkość bytu” zasłużenie weszła do klasyki współczesnej literatury, a podjęte przez Kunderę tematy są wciąż aktualne, nawet pomimo upadku światowego komunizmu.
Śmierć pięknych saren, Jak spotkałem się z rybami, Ota Pavel
Ota Pavel był poczytnym dziennikarzem sportowym, który po wejściu w dorosłość zapadł na ciężką depresję, która ostatecznie doprowadziła do jego śmierci. Sposobem na radzenie sobie z chorobą było dla niego pisanie autobiograficznych, krótkich opowiadań dotykających jego dzieciństwa. W efekcie powstały dwa zbiory opowiadań – „Śmierć pięknych saren” oraz „Jak spotkałem się z rybami” – które stanowią fascynującą refleksję na tematy ostateczne umieszczone w kontekście dzieciństwa. Większość opowiadań dzieje się w okresie niemieckiej okupacji lub tuż po II wojnie światowej, w latach wielkiej odbudowy Czechosłowacji. Młody Pavel opisuje zmiany, jakie zaszły w czeskiej kulturze, a także w mentalności mieszkańców ówczesnej wsi. Oba tomiki zostały w Polsce wydane w jednej książce, a ich unikatowe walory literackie sprawiają, że warto jest sięgnąć po nie w smutne dni – Pavel jak żaden inny czeski pisarz potrafił wyczarowywać za pomocą języka obrazy pełne magii i radości.
…będzie gorzej, Jan Pelc
Czechosłowacja od lat 70 stała się prawdziwą mekką dla wszelkich ruchów kontrkulturowych działających po wschodniej stronie żelaznej kurtyny. „…będzie gorzej” Jana Pelca jest fascynującym spojrzeniem na bunt młodego pokolenia Czechów, którzy sprzeciwiali się nie tylko komunistycznym władzom, ale też wszelakim wartościom moralnym. Powieść jest prawdziwym nihilistycznym manifestem – jej główny bohater i alter ego pisarza, Olin, przekracza coraz to kolejne granice i topi smutki w alkoholu, narkotykach i seksie. Pelc opisuje jego losy bez pruderyjności, ale z odpowiednim smakiem, dzięki czemu czytelnicy mogą z łatwością dostrzec tragizm młodych Czechów zmuszonych do destrukcyjnego buntu przeciwko kagańcowi narzuconemu przez autorytarną władzę.
TBO