Kreatywna.pl Gazeta Kreatywna
Podobne artykuły
Trudno uwierzyć, że minęło już ponad piętnaście lat od czasu, gdy cała Europa Wschodnia, a potem także Zachód, śpiewały „Nas nie dogoniat!” – „Nie dogonią nas!” wraz z dwoma młodymi dziewczynami z Rosji. Świat zmienił się od tego czasu nie do poznania. To, co wtedy uznano za kontrowersyjne, pocałunki między dwoma dziewczynami, dziś jest integralną częścią pop-kultury, bez której trudno stworzyć produkt dla mas. Z kolei to, co wtedy przyjmowano jako normalne (obie dziewczyny były niepełnoletnie, gdy zaczynały karierę), dziś wywołać by mogło lawinę pełnych oburzenia komentarzy. Mit Tatu (pisanego też jako t.A.T.u.), oparty na rzekomej miłości między dziewczynami, trwał długo, aż do czasu, gdy prawda wyszła na jaw.
Kłamczuchy?!
Przez cały 2001, 2002 i 2003 rok Yulia Volkova i Elena Katina zdołały utrzymywać swoich fanów w przekonaniu, że naprawdę są parą. Gdy jednak ich gwiazda zaczęła blaknąć, w okolicach roku 2004, Yulia zaszła w ciążę i w końcu dziewczyny przyznały się, iż ich miłość była ukartowaną grą marketingową. Jednocześnie twierdziły, że nikogo nie oszukały, bo przecież tylko zagrały swoją rolę jak aktorki. Mimo to ludzie uwierzyli w ich przekaz, co przez jednych zostało odebrane jako pozytywne, a przez innych negatywne – to oczywiście bardzo dobrze wróży karierze, bo napędzają ją zarówno fani jak i hejterzy.
Od 2005 roku Tatu wydały jeszcze dwie płyty. Dość popularną „Dangerous and Moving” oraz zdecydowanie niszową, elektroniczną „Waste Management”, a potem… czar całkowicie prysł. I nie chodziło już o to, że dziewczyny przestały udawać lesbijki. Okazało się bowiem, że wyrosły już nie tylko ze szkolnych mundurków, w których całowały się na scenie, ale także z innych ról, jakie mogły zagrać. Przyszła rzeczywistość. Co jednak Volkova i Katina robią teraz?
Ruda wciąż śpiewa
Kochana przez wielu fanów Lena Katina wciąż z mniejszymi sukcesami radzi sobie na scenie. Wydała nawet solową płytę „This is who I am”, która przeszła jednak bez echa, bo w końcu, ile razy można się spowiadać? Tatu zrobiły to już w piosence „All about us” i nie mają chyba nic więcej do dodania. Katina śpiewa również po hiszpańsku, ponieważ Ameryka Łacińska zawsze interesowała się poczynaniami duetu. Obecnie zamężna już Katina zajmuje się wychowywaniem dwuletniego syna i wciąż utrzymuje kontakt z fanami, ale nieszczególnie z Yulią.
Opuszczona Yulia
Życie Volkovej zawsze obfitowało w kontrowersje. Choć starała się również śpiewać, do tej pory nie wydała albumu, a zaledwie kilka singli. Przeszła też operację gardła, po której wystąpiły u niej problemy z głosem. We wrześniu 2014 roku Volkova zasłynęła w telewizji niechlubnymi komentarzami na temat gejów, co wydaje się wyjątkowo dziwne w przypadku osoby, która swoją karierę zawdzięcza udawaniu osoby homoseksualnej. Lena potępiła ten występ, powołując się na wartości takie jak tolerancja i miłość.
Tatu były niepowtarzalne nie ze względu na głos czy talent, ale dlatego, że w odpowiednim punkcie historii wzięły udział w czymś, co zapewniło im niezwykłą karierę, bezprecedensową jak dla duetu pochodzącego z Rosji. Dziś nie da się tego powtórzyć, ponieważ świat wyrósł już z widzenia kontrowersji w zwykłym pocałunku i nie daje tak łatwo nabrać się na chwyty marketingowe.
AGA
