Czy program Rodzina 500+ spowoduje wzrost liczby pozwów o obniżenie alimentów, szczególnie w przypadku mniej zamożnych rodziców? Może się przecież okazać, że po przyznaniu państwowego świadczenia kwota na utrzymanie dziecka będzie wyższa niż ta, za którą utrzymuje się alimentator.
Określając wysokość alimentów, sąd sprawdza koszty utrzymania dziecka, możliwości finansowe każdego z rodziców oraz nakład ich osobistych starań. Pojawienie się dodatkowego świadczenia zaburza te ustalenia.
Może się okazać, że pieniądze z programu Rodzina 500+, które mają służyć wyłącznie realizacji potrzeb dziecka, będą w większości je zaspokajały. Byłby to czynnik mający istotne znaczenie przy ustalaniu wysokości alimentów.
– Oczywiście w przypadku zamożnych rodziców koszt utrzymania dziecka jest znacznie wyższy i w związku z tym kwota 500 zł nie będzie miała wielkiego wpływu na wysokość świadczenia alimentacyjnego. Z drugiej strony możliwa jest sytuacja, że alimenty i pieniądze od państwa będą stanowić łącznie znacznie wyższą kwotę niż ta, z której utrzymuje się alimentator. A coś takiego nie powinno mieć miejsca – mówi serwisowi infoWire.pl adwokat Jerzy Grycz.
Program Rodzina 500+ spowoduje, że sądy otrzymają znaczną liczbę nowych pozwów o obniżenie alimentów, jednak raczej nie będą podchodzić przychylnie do tych roszczeń.
– Obecnie sąd nie może uwzględnić nowego świadczenia przy ustalaniu alimentów, ponieważ musi opierać się na stanie z dnia wyrokowania – podkreśla ekspert.
Ewentualne zmiany wysokości alimentów w związku z wejściem w życie programu Rodzina 500+ będą więc możliwe dopiero od kwietnia.
@infoWire