Kreatywna.pl Gazeta Kreatywna
Podobne artykuły
Mówi się, że gra wstępna zaczyna się od obiecującego spojrzenia i można ją prowadzić nie tylko przez kilka chwil, ale nawet i przez wiele dni… Z naukowego punktu widzenia, gra wstępna to budowanie napięcia seksualnego, którego celem jest stosunek. Wyczekiwanie momentu uniesienia z wybraną osobą jest ekscytujące i motywujące do działania – przynajmniej na początku związku, kiedy głównym nośnikiem podniecenia są hormony i impuls. Z reguły im dłużej trwa związek, tym więcej wysiłku trzeba wkładać w podtrzymywanie gorącej temperatury. Z pomocą przychodzą różne sposoby na grę wstępną – ile powinna trwać? Jaka prowadzić najlepszą grę wstępną?
Idealna gra wstępna
Gra wstępna nie jest warunkiem, który trzeba spełnić, by uprawiać seks – ale warto zainwestować w nią trochę czasu, by mieć urozmaicone i satysfakcjonujące życie seksualne! Pobudzenie wyobraźni potrafi zdziałać cuda, a seks przestaje być wyłącznie cielesny, zyskując wymiar spełnionej fantazji i najbardziej skrytego marzenia. Jak przekonuje portal https://www.strefanamietnosci.pl/ nie ma określonego czasu, przez który powinna trwać gra wstępna. Możecie rozpocząć ją w sypialni, kiedy oboje jesteście w łóżku, albo już przy śniadaniu, gdy partner niespodziewanie rzuci dwuznacznie, że nie może doczekać się wieczoru, patrząc przy tym głęboko w oczy. Poznajcie najlepsze sposoby na idealną grę wstępną!
Gra wstępna on-line
Jeśli na Waszej konwersacji za pośrednictwem internetowych komunikatorów zamiast gorących zdjęć coraz częściej pojawiają się listy zakupów, pora przełamać tę tendencję. Warto wykorzystać Internet lub SMS’y w niecnym celu – uwodzenia partnera. Zacznijcie od sugestywnych wiadomości tekstowych, które wybiją myśli z codziennego toru i nastawią na nadchodzącą przyjemność. Może to być jedno zdanie, np. „cieszę się, że w końcu będziemy sami…kupiłem Twoje ulubione wino i zrobię co zechcesz, by Cię zrelaksować”, albo odważna rozmowa o ulubionych czynnościach seksualnych. Jedno jest pewne – niektóre osoby potrafią się lepiej wyrazić za pośrednictwem wiadomości tekstowych, niż w rozmowie twarzą w twarz. Inne natomiast preferują zdjęcia. Jeśli chodzi o fotografie, warto uważać z ich udostępnianiem i wziąć pod uwagę różne niebezpieczeństwa w sieci (hakerów, złodziei tożsamości czy nawet zgubienia telefonu), dlatego radzimy postawić na zmysłowe zdjęcia konkretnych części ciała, bez uwzględniania całej twarzy. Reszta zależy od Waszej wyobraźni – czy to pończochy na nogach, czy finezyjne koronkowe majtki, czy seksowna męska klata – na pewno umilą dzień oraz rozpoczną długą i ciekawą grę wstępną.
Flirt i dotyk
Flirtowanie i kokietowanie to zdecydowanie niedoceniona forma zalotów! Przerzucanie się dwuznacznymi komentarzami i mówienie komplementów to prawdziwa sztuka, która ma znaczenie również w życiu towarzyskim – służy podtrzymywaniu radosnego nastroju i zabawy, urozmaicaniu relacji i zdobywaniu sympatii. Flirt można doskonale wykorzystać w związku, by pokazać niesłabnące zainteresowanie i wciągnąć partnera w „niezobowiązującą” grę, którą można później przenieść na inny poziom. Niektóre pary podnieca flirtowanie między sobą w większym towarzystwie – szybkie pocałunki (więcej o ich znaczeniu tu: https://www.strefanamietnosci.pl/jak-sie-dobrze-calowac/), przelotny dotyk, szeptanie do ucha, przeciągłe spojrzenia czy czułe gesty.
Gra wstępna w sypialni
Budowanie napięcia seksualnego może mieć wiele etapów i przeciągać się przez cały dzień. Ale można też rozpalić partnera już w sypialni! Gra wstępna ma także wymiar cielesny. Tutaj czeka na Was cały szereg możliwości – od masażu i długich, namiętnych pocałunków, przez erotyczną bieliznę, przebieranki, po zabawki erotyczne, które warto przetestować razem. Ile powinna trwać gra wstępna? Sami będziecie w stanie ocenić, kiedy napięcie osiągnie maksymalny poziom…obserwujcie także reakcje partnera, a w razie wątpliwości po prostu zapytajcie! Nie zaszkodzi wcześniej przygotować odpowiednio łóżko – rozpylić ulubione perfumy, udekorować płatkami kwiatów, porozstawiać świece lub przygasić światło. Warto też zainwestować w pomocne akcesoria: oliwkę do masażu, żel nawilżający, wibrator lub nakładkę na penisa czy smakowe prezerwatywy. Kto wie, co może się przydać?
Materiał partnera
