W tym sezonie bieli ma być dużo i powinna ona stanowić bazę do urządzenia wnętrz w stylu skandynawskim, rustykalnym lub minimalistycznym. Białe mogą być nie tylko ściany, lecz także tkaniny i dodatki. Wszystko zależy od odpowiedniego zestawienia faktur i odcieni. Modne będą również meble z bielonego drewna.
Złamana biel jak żaden inny kolor rozprasza optycznie światło, zapewniając natychmiastowy efekt odnowienia pomieszczeń. Na jej tle zyskują kolorowe, wzorzyste tkaniny, dzieła sztuki czy godne wyeksponowania meble i dodatki. To niepozorna barwa, ale potrafi zdziałać prawdziwe cuda.
– Jeszcze kilka lat temu modne były bardzo intensywne kolory, jak choćby pomarańczowy czy zielony, a w tej chwili Polacy najczęściej wybierają odcienie bieli i szarości. Są to bardziej stonowane odcienie, bardziej eleganckie i stwarzające we wnętrzach taki świetlisty, jasny klimat – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Maja Kaczyńska, Benjamin Moore.
Zdaniem stylistów kolor ten nie jest do końca doceniany, a wielu osobom kojarzy się z nudą czy szpitalną sterylnością, podczas gdy w zależności od odpowiedniego oświetlenia i towarzyszących mu odcieni potrafi zaprezentować się na wiele różnych sposobów.
– Popularność bieli wpisuje się w trendy, które od paru lat królują nie tylko na polskim rynku. Są to m.in. styl skandynawski, styl takiej klasycznej elegancji, czy styl minimalistyczny, który rządzi nie tylko we wnętrzach, lecz także w architekturze. To są style oparte na bieli, na złamanych odcieniach bieli, na takich bardzo rozjaśnionych szarościach, na pastelach – tłumaczy Maja Kaczyńska.
Styliści radzą, by zestawiać biel z różem, błękitem lub ciepłym żółtym. Te trzy kolory proponowane są jako odpowiednie do wnętrz w stylistyce minimalizmu i nowoczesnej architektury. Z kolei połączenie ze zgaszoną czernią, beżami, szarościami i naturalnymi materiałami ma być odpowiednie do popularnego stylu skandynawskiego i wnętrz rustykalnych.
– Jeśli chcemy stworzyć monochromatyczne wnętrze, różnicować materiały, faktury, to trzeba zadbać o to, żeby zestawiać ze sobą mat i połysk, materiały gładkie i szorstkie, odcienie chłodne i ciepłe, bo to sprawia, że otrzymujemy wrażenie głębi. Natomiast, jeśli wszystko pomalujemy na biało i jeszcze postawimy na tym białe meble, to niestety wnętrze rzeczywiście może się wydawać nudne – wyjaśnia Maja Kaczyńska.
Biel pasuje niemal do każdego wnętrza, a zestawiona na zasadzie niebanalnego kontrastu potrafi całkowicie zmienić jego charakter.
– Biel jest świetną bazą i jako podstawowy kolor na ścianach potrafi w doskonały sposób optycznie powiększyć wnętrze. Świetnie sprawdzają się wszelkiego rodzaju biele trochę przełamane ciepłymi tonami. One dają taki klimat wnętrza rozświetlonego promieniami słonecznymi. Jest to bardzo pożądany efekt, natomiast trzeba zadbać o to, żeby ta biel miała jakiś kontrast. W małych mieszkaniach dobrze jest zestawiać biel z mocnymi barwami bądź też z materiałami w intensywnym odcieniu, np. z drewnem w ciemniejszym kolorze – radzi Maja Kaczyńska.
@Newseria