Kradzież paszportu, pieniędzy lub nieszczęśliwy wypadek – wakacje za granicą to nie tylko przyjemności. Co zrobić, gdy pojawiają się kłopoty? Na pewno nie rozkładać rąk. Jest kilka sposobów, by wyjść z opresji.
– W sytuacjach, kiedy mamy jakikolwiek poważny problem, będąc za granicą, należy zgłosić się do polskiej placówki dyplomatycznej: konsulatu lub (gdy go nie ma) ambasady – informuje w rozmowie z serwisem infoWire.pl adwokat Katarzyna Wysokińska. Jeśli w danym kraju Polska nie ma takiej placówki, pomocy udzielą nam dyplomaci innych państw Unii Europejskiej.
Konsul nie rozwiąże za nas problemu, ale z pewnością pomoże. W razie kradzieży dokumentów po potwierdzeniu naszej tożsamości służby dyplomatyczne wydadzą nam paszport tymczasowy. Jednak gdy zostaną skradzione pieniądze, nie ma co liczyć na pożyczkę. Pracownicy ułatwią nam jedynie kontakt z krewnymi w Polsce. A co w przypadku aresztowania? Konsul pomoże uzyskać informacje o powodach zatrzymania i ewentualnej karze.
Należy także pamiętać, że jeśli w kraju, w którym się znajdziemy, nastąpi zdarzenie takie jak atak terrorystyczny, wybuch wojny czy kataklizm, nasz organizator turystyczny ma obowiązek udzielenia nam pomocy, również medycznej i prawnej.
@infoWire