W jesienno-zimowym sezonie niezwykłą popularnością cieszą się herbaciane napary, wyróżniające się pozytywnym oddziaływaniem na zdrowie. By móc w pełni korzystać z ich dobroczynnych właściwości, warto zapoznać się z zasadami właściwego parzenia. Jak należy przyrządzać najpopularniejsze odmiany?
W przeciwieństwie do mieszanek sztucznie aromatyzowanych, naturalne susze komponowane z liści herbaty, ziół, kwiatów czy owoców mogą stanowić skuteczne wsparcie w walce z sezonowym spadkiem odporności czy przeziębieniem. Ten sam gatunek – w zależności od długości procesu parzenia – będzie pobudzał lub relaksował i wyciszał. Wszystko to dzięki zawartym w mieszance związkom, uwalnianym podczas kontaktu z gorącą wodą. Podpowiadamy, w jaki sposób należy przyrządzać herbaty ze względu na odmianę oraz formę pakowania.
Czarna klasyka
Choć czarna herbata znana jest głównie ze swoich pobudzających właściwości, docenia się ją także za pobudzanie układu pokarmowego oraz wzmacniania naczyń krwionośnych. By wydobyć z tej odmiany zarówno walory smakowe, jak i dobroczynne związki, konieczne jest parzenie w tzw. „białym wrzątku”. Określenie to przypisuje się gorącej wodzie doprowadzonej do temperatury, w której wskutek pojawienia się bąbelków przyjmuje białą barwę. Samo przyrządzanie powinno trwać ok. 3-4 minut. Warto jednak pamiętać, że czas ten należy wydłużyć, jeśli do zalania herbaty wykorzystujemy twardą wodę.
Zielony napar o wielu obliczach
Odmiana zielona komponowana jest z liści herbacianych, których nie poddano fermentacji. W związku z pominięciem tego etapu obróbki, zachowuje ona szereg właściwości odżywczych, a także wyróżnia się delikatnym smakiem.
– Kluczowym parametrem w procesie parzenia zielonej herbaty jest niższa niż w przypadku odmiany czarnej temperatura wody, sięgająca 70-80°C. Aby ją osiągnąć wystarczy pozostawić wrzątek na ok. 15 minut – w tym czasie spadnie ona do 75°C. Dla pewności, możemy sprawdzić ją termometrem kuchennym – podpowiada Joanna Sobyra, ekspert Segafredo Zanetti Poland. – W przypadku zielonej herbaty znaczenie ma także czas przyrządzania. Krótkie parzenie, trwające ok. 3 minuty, pozwoli nam uzyskać napar o pobudzających i orzeźwiających właściwościach. Wydłużenie tego procesu do ok. 6 minut sprawi natomiast, że napój będzie miał działanie relaksujące – dodaje ekspert.
Szampańska jakość i bezteinowa alternatywa
Z uwagi na wciąż rosnące w naszym kraju zainteresowanie Darjeeling i Rooibos, warto poznać sposób przyrządzania także tych specjałów. Pierwszy z nich – zwany „szampanem wśród herbat” wyróżnia się złotym odcieniem oraz smakową nutą winogron Muskat. By wydobyć jej delikatny aromat, mieszankę należy parzyć wodą o temperaturze ok. 96° przez ok. 3 minuty. Rooibos, komponowany z liści czerwonokrzewu, znany jest natomiast z łagodnego, pozbawionego goryczy smaku. Ze względu na brak charakterystycznej dla herbat teiny jest szczególnie polecany kobietom w ciąży, matkom karmiącym oraz dzieciom. Do jej parzenia należy zastosować miękką wodę o temperaturze podobnej co w przypadku Darjeeling. Przyrządzanie powinno trwać od 3 do 5 minut.
Liście, torebki czy piramidki
Sposób parzenia herbaty w znacznej mierze zależy także od jej formy i sposobu pakowania. Warianty w torebkach, cechujące się dużym rozdrobnieniem, powinny być przyrządzane krótko, przez ok. 3 minuty. Mieszanki w przestrzennych piramidkach, komponowane z naturalnego suszu ziołowego, herbacianego, owocowego czy kwiatowego, podczas procesu parzenia powinny ulec rozwinięciu – tak, by w pełni mógł wydobyć się ich bogaty aromat. Dlatego należy przygotowywać je w czasie od 3 do 5 minut – zgodnie z zaleceniami producenta.
– W przypadku herbat liściastych, warto wykorzystać poręczne akcesorium w postaci filtrów, sprawiające, że w naparze nie będzie fusów oraz ułatwiające kontrolowanie czasu parzenia – tłumaczy Joanna Sobyra, ekspert Segafredo Zanetti Poland. – Optymalną porcją mieszanki do przyrządzenia naparu dla jednej osoby będzie ilość mieszcząca się na łyżeczce deserowej. Warto pamiętać, by w przypadku tego wariantu odczekać odpowiednią ilość czasu tak, aby delektować się pełnią smaku danej herbaty – dodaje ekspert.
Wybierając jednorazowe filtry należy jednak zweryfikować, czy są one wykonane z odpowiedniego materiału. Polecany jest na przykład papier wzmocniony włóknem manilowym, przepuszczający cały aromat zawarty w mieszance.
Materiał partnera zewnętrznego