Mówi się, że pies to najlepszy przyjaciel człowieka. Miałoby to potwierdzenie w tym, że w naszym kraju na co dzień żyje ok 7 mln psów. Teoretycznie więc, średnio co szósty Polak ma w domu lub mieszkaniu czworonożnego kompana i zapewne każdemu z nas zależy na tym, aby chował się on jak najdłużej, w jak najlepszym stanie zdrowotnym. A nie można tego uzyskać bez odpowiedniej dbałości o higienę naszego psa. Od czego zatem zacząć?
Tak jak w przypadku człowieka, jedną z najważniejszych wizytówek psa są jego mocne i zdrowe zęby. Ludzie, którzy odpowiednio dbają o swoje uzębienie szczotkują zęby co najmniej dwa razy dziennie i chociaż raz na pół roku odwiedzają kontrolnie dentystę, jeśli nie częściej. W przypadku psów, aż tak pieczołowita troska nie jest konieczna, jednak należy zadbać o higienę jamy ustnej psa w odpowiedni sposób.
Akcesoria do higieny jamy ustnej nie tylko dla człowieka
Co prawda nie znajdziemy pasty Colgate czy Aquafresh przeznaczonej dla psa, jednak nie oznacza to, że asortyment służący do pielęgnacji zgryzu naszego czworonożnego przyjaciela jest ograniczony. Wręcz przeciwnie. W sklepach znajdziemy wszystko, czego potrzebujemy, aby nasz pies cieszył się zdrowymi, białymi i silnymi zębami przez długi czas. Od szczoteczek, przez maści i aerozole, na pastach skończywszy. Wszystko to może nam pomóc w walce z próchnicą i kamieniem osadzającym się na zębach naszego psa. Nie bez znaczenia jest to, że pies jest o wiele bardziej narażony na choroby jamy ustnej lub uszkodzenie zgryzu, aniżeli człowiek. Wpływ na stan psiego uzębienia ma nie tylko sposób odżywiania, ale również to, co trafi do jego mordki podczas jakiegokolwiek spaceru. Nie raz zdarza się, że z powodu ostrej gałęzi lub kamienia, dziąsło psa zaczyna krwawić.
Aby mieć pewność, że zgryz naszego psiaka jest w dobrym stanie, należy chociaż raz w tygodniu uważnie obejrzeć jego zęby i dziąsła. Da nam to szansę na ewentualne wykrycie niepożądanych chorób jamy ustnej, których najczęstsze objawy to:
- zaczerwienione, krwawiące dziąsła
- ślinotok
- nieprzyjemny zapach z pyska (to wskazuję na halitozę)
- wybrzuszenie poniżej gałki ocznej (może zwiastować ropień zębodołowy)
- widoczna utrata wagi spowodowana niechęcią do jedzenie, trudnością w gryzieniu
Wczesne wykrycie powyższych objawów daje nam możliwość szybkiej reakcji na zdrowotne problemy psa. Jednakże, najlepszym wyjściem jest w ogóle nie dopuścić do takich sytuacji. Dlatego też, warto zainwestować w szczoteczkę i pastę do zębów dla swojego psiaka. Szczoteczki są z reguły dopasowane do kształtu psich siekaczy, co ułatwia ich szczotkowanie. Taka czynność wykonana 1-2 razy w tygodniu to wystarczająco, aby utrzymać odpowiedni poziom higieny jamy ustnej psa.
Alternatywy dla psich szczoteczek
Jeżeli nie macie czasu lub ochoty, istnieją inne sposoby pielęgnowania zębów psa. Bardzo popularne ostatnio stały się przysmaki w kształcie kości (np. Dentastix), które poza tym, że dobrze smakują, dodatkowo czyszczą uzębienie naszego czworonoga. Można się również zaopatrzyć w rozmaite żele do higieny jamy ustnej, spreje zapobiegające odkładaniu się kamienia nazębnego, czy też preparaty wybielające (psi odpowiednik płynu do płukania ust). Wszystko jest bardzo praktyczne w użyciu. Sprej wystarczy rozpylić z kilku centymetrów, bezpośrednio na zęby psa, a preparat wybielający dodać do miski z wodą. Tym samym, pies zaspokajając swoje pragnienie jednocześnie zadba o swój zgryz.
Jak widać, odpowiednia pielęgnacja jamy ustnej psa nie jest zbyt skomplikowana, ani bardzo kosztowna. Jest jednak nieoceniona, jeżeli chcemy, aby nasz pies cieszył się zdrowymi oraz białymi zębami przez długi, długi czas.
Materiał partnera zewnętrznego