Wyobraźcie sobie kraj, w którym zostają zawieszone prawa logiki, w którym nie do końca wiadomo co jest dobre, a co złe. Państwo opresyjno-zabawne, w którym jedyną bronią przed absurdem dnia codziennego jest śmiech. Z rozrośniętą do granic możliwości biurokracją, stolicą, która przypomina imperium zła i wszechwładnym wodzem na jego czele, …
Czytaj więcej »