15. sierpnia weszło w życie rozporządzenie, które pozwala na rejestrację w Polsce samochodów mających kierownicę po prawej stronie. Czy na skutek zmiany prawa przekonamy się do „anglików”? Które z nich będą królować na polskich drogach?
Dotychczas, aby móc jeździć w naszym kraju autem sprowadzonym z Wielkiej Brytanii, konieczna była kosztowna przeróbka pojazdu. Obecnie wymagane są jedynie niewielkie modyfikacje.
W myśl obowiązujących przepisów samochodem z kierownicą po prawej stronie można poruszać się w Polsce po przystosowaniu do ruchu prawostronnego świateł i lusterek. Oprócz tego prędkościomierz ma być wyskalowany w kilometrach na godzinę. Niezbędne jest również, oczywiście, przejście przeglądu technicznego.
W Polsce oferowane są głównie modele z silnikami benzynowymi. Najczęściej w sprzedaży pojawiają się pojazdy z rocznika 2004.– Najpopularniejszymi anglikami, których poszukujemy, są auta produkcji niemieckiej (takich marek, jak: Volkswagen, Opel, Audi czy też BMW). Warto podkreślić, że kosztują one 8–10 tys. zł mniej niż ich odpowiedniki z kierownicą po lewej stronie. Ta różnica w cenie jest bardzo korzystna – mówi serwisowi infoWire.pl Aleksandra Kubicka z serwisu Otomoto.
Czy to oznacza, że Polacy, aby zaoszczędzić, będą teraz masowo wybierać „angliki”? Raczej nie.
– Chociaż jazda samochodem z kierownicą po prawej stronie została zalegalizowana, pozostaje sporną kwestią, czy jest to bezpieczne i wygodne. Nasza infrastruktura – np. bramki na autostradzie – nie jest jeszcze dostosowana do tych pojazdów. Tak więc argument cenowy może być niewystarczający, żeby kupić takie auto i nim jeździć – zauważa ekspertka.
@infoWire