Po kosmetykach dla skóry dojrzałej spodziewamy się przede wszystkim działania przeciwzmarszczkowego. Ale ich zadaniem powinno być też przywracanie skórze równowagi i wzmocnienie naturalnych mechanizmów oraz komunikacji międzykomórkowej. Tym właśnie charakteryzuje się holistyczne podejście do piękna i ekobiologia w pielęgnacji. Na czym polega? Wyjaśniamy wraz z Malwiną Zasadą, Training Managerem i ekspertem francuskiej marki dermokosmetyków Institut Esthederm.
Wiedza na temat procesów zachodzących w skórze, wykorzystywanie składników naturalnych, stymulacja lepszej komunikacji międzykomórkowej oraz dbałość o szczegóły – tego oczekujemy po markach dermokosmetycznych, skupiających się na walce z oznakami starzenia się skóry. Okazuje się bowiem, że ogromne znaczenie dla kondycji cery ma nie tylko to, jakich kosmetyków używamy, ale też to w jaki sposób je aplikujemy. Powierzchownym efektom zaczęłyśmy mówić „nie”, coraz bardziej doceniając produkty, które po prostu wspierają naturalne procesy regeneracyjne.
Czym właściwie jest ekobiologia?
Unikatowe podejście do pielęgnacji pozwala spojrzeć na skórę w szerszym wymiarze, jakim?
– Ekobiologia, która jest dla nas tak ważna, to połączenie biologii rozumianej jako dogłębna analiza skóry i jej funkcji oraz ekosystemu, czyli interakcji między komórkami oraz skórą i jej środowiskiem. Jest to unikatowe podejście do tworzenia kosmetyków, których zadaniem ma być wzmacnianie funkcjonalnych mechanizmów skóry i dążenie do przywrócenia jej równowagi fizjologicznej – tłumaczy Malwina Zasada. – Musimy pamiętać, że starzenie się jest naturalnym procesem biologicznym, co jest związane z czynnikami wewnętrznymi (stres oksydacyjny, zmiany w produkcji hormonów), ale zaostrzają go także czynniki zewnętrzne, które zakłócają pracę ekosystemu skóry (działanie promieni UV, zanieczyszczenia, dym tytoniowy) – dodaje ekspert.
Efektem analiz oddziaływania tych procesów jest nowa linia Excellage bazująca na składnikach aktywnych rozpoznawanych przez skórę i pobudzających naturalnie zachodzące w niej mechanizmy.
– Marka Institut Esthederm skupia się na substancjach, które mają przywracać komunikację międzykomórkową. Chcemy za wszelką cenę unikać zanieczyszczeń, czy nieaktywnych komponentów kosmetyków. Stosujemy składniki o biologicznym działaniu, które pobudzają naturalne mechanizmy w skórze – dodaje Malwina Zasada.
Rytuał, czyli jak aplikować kosmetyki?
Harmonia z naturalnymi procesami starzenia się i wykorzystanie własnego potencjału skóry idzie w parze również ze specjalnym rytuałem pielęgnacyjnym – czyli nakładaniem kremów tak, aby wzmacniać ich działanie i poczuć stan absolutnego komfortu.
– Edukacja na temat specjalnych technik aplikacji kremów to konieczność, aby pielęgnacja po prostu mogła być efektywna – mówi Malwina Zasada.
Choć większość kobiet zdaje sobie sprawę, że rozciąganie skóry prowadzi donikąd, na temat wklepywania produktów w określony sposób wiemy już niewiele.
– Tutaj właśnie wkracza marka Institut Esthederm, podpowiadając, jak wzmocnić przenikanie aktywnych składników, poprawić gęstość skóry czy zapewnić drenaż i relaks. Nakładając Excellage Cream, należy ogrzać w rękach dwie dawki kremu i przyłożyć ręce na trzy sekundy do każdego miejsca, ułatwiając tym samym penetrację składników. Poprawie gęstości przysłuży się z kolei energiczne uciskanie przez 10 sekund. Odpowiednio aplikowany kosmetyk może też zapewnić relaks. Wystarczy, że delikatnie przyciskając dłonie do policzków i oczu, weźmiemy głęboki wdech, powtarzając czynność kilka razy i przesuwając dłonie na boki twarzy – dodaje ekspert.
Taka pielęgnacja to troska o skórę w każdym aspekcie, wpisuje się w trend holistycznej pielęgnacji, połączenia skuteczności i zaawansowanych technologii z luksusową, sensoryczną aplikacją.
INSTITUT ESTHEDERM EXCELLAGE CREAM Głęboko odżywiający krem, przywracający gęstość i blask skórze dojrzałej. 430 zł/50 ml
Materiał partnera zewnętrznego