Od lat obserwujemy dynamiczny rozwój ruchu Anti-Aging. Kult młodości, zdrowia i maksymalne opóźnianie procesów starzenia to tylko niektóre z przejawów tego zjawiska. Z początkiem nowego wieku w gabinetach medycyny estetycznej pojawiają się panie, które pragną odwrócić destrukcyjne działanie czasu na skórę. Atrakcyjne i zadbane pięćdziesięciolatki i kobiety po siedemdziesiątce. Wszystkie one potrzebują nie tylko specjalnych zabiegów u kosmetologa, ale i odpowiedniej pielęgnacji domowej.
Pierwsze oznaki starzenia skóry możemy zaobserwować już po 25. roku życia, później proces ten systematycznie pogłębia się, aż do swego apogeum w okolicach 60-tki. Wówczas na stan naszej skóry wpływają także zjawiska związane z menopauzą, czyli z zachwianiem poziomu hormonów w organizmie. Skóra jest wówczas cieńsza, mniej elastyczna, często pojawiają się niedoskonałości, a zmarszczki stają się bardziej wyraźne, zwłaszcza w okolicy oczu i ust. Ponieważ przestaje wówczas obowiązywać klasyczny podział na cerę mieszaną, suchą czy tłustą, taka skóra jest wyzwaniem w pielęgnacji.
Skóra dojrzała a zabiegi estetyczne
Twarz po pięćdziesiątce potrzebuje zdecydowanych, ale wyważonych działań. Upływ czasu jest zjawiskiem normalnym, więc kosmetolog powinien skupiać się na łagodzeniu objawów starzenia, a nie ich całkowitym cofaniu. Do tego celu idealnie nadaje się mikrodermabrazja, która łagodnie ściera warstwę rogową naskórka, co daje efekt miękkiej i rozjaśnionej skóry oraz stymuluje wytwarzanie kolastyny.
Kolejnym pomysłem na niezbyt inwazyjny zabieg dla cery dojrzałej jest fotoodmładzanie. W ten sposób niwelujemy zmarszczki i przebarwienia. Warto także pamiętać, że po zabiegu fotoodmładzania skóra wyjątkowo intensywnie chłonie składniki odżywcze, dlatego można go łączyć z innymi procedurami pielęgnacyjnymi.
Skóra po pięćdziesiątce z pewnością „odżyje” po mezoterapii mikroigłowej. Minimalne i kontrolowane nakłucia naskórka połączone z odpowiednią ampułką pielęgnacyjną (np. z kwasem hialuronowym) pobudzą skórę do wzmożonych procesów regeneracyjnych, poprawiają jędrność, poziom nawilżenia i spłycają zmarszczki – także wokół oczu.
Defekty w postaci rozszerzonych naczynek można usunąć przy pomocy urządzenia IPL albo elektrokoagulacji. Jeśli zaś chcemy, żeby skóra odzyskała blask przed ważnym wydarzeniem w życiu, gabinety mają do wyboru całą gamę zabiegów bankietowych, które w tym pomogą.
Złota piątka w pielęgnacji domowej
Skóra dojrzała wyróżnia się większą skłonnością do alergii w porównaniu z młodszą, dlatego trudno polecić jeden, uniwersalny preparat pielęgnacyjny. Wybierając kosmetyki do codziennego użytku, warto postawić na składniki z tzw. złotej piątki, które mają udowodnione działanie odmładzające. Należą do nich:
- antyoksydanty – witaminy C i E, idebenon, polifenole, koenzym Q10 (opóźniają procesy starzenia)
- kwas hialuronowy (nawilża)
- kwasy owocowe (rozjaśniają)
- peptydy (odpowiadają za właściwe napięcie skóry)
- retinol (odmładza)
Współczesna medycyna estetyczna oferuje paniom zaniepokojonym oznakami starzenia znacznie więcej niż tylko botoks i wypełniacze. Łagodne, ale odpowiednio dobrane zabiegi pielęgnacyjne, pozwalają odzyskać pewność siebie i odjąć skórze kilka lat.
Róża Detmer ukończyła Kosmetologię w Wyższej Szkole Pielęgnacji Zdrowia i Urody w Szczecinie. Doświadczenie zdobywała w jednym z warszawskich salonów kosmetycznych, a następnie pracując w firmie, zajmującej się dystrybucją nowoczesnych urządzeń kosmetycznych i medycznych. W pracy cechują ją profesjonalizm, takt i delikatność. Prywatnie, jej energia i przebojowość współgrają z zainteresowaniami: tańcem, muzyką i wyścigami Formuły 1. Uwielbia gotowanie – w kuchni radzi sobie nie gorzej niż profesjonalni kucharze.