Soraya to jedna z tych marek kosmetycznych, które polskie konsumentki rozpoznają od razu. Wysokiej jakości kosmetyki do pielęgnacji twarzy za rozsądną cenę to solidna rekomendacja dla wiernych klientek w różnym wieku. Kiedy więc na drogeryjnych półkach pojawiła się linia Soraya Liftensive, zapragnęłyśmy ją przetestować. A oprócz nas – także redakcyjne mamy… i babcie.
Liftinguje za dnia, regeneruje nocą
To hasło reklamujące linię kosmetyków dla użytkowniczek od 40 lat wzwyż, w trzech przedziałach wiekowych: 40+, 50+ i 60+. Każda grupa to inne składniki aktywne i odmienne działanie wchodzących w zestaw kremów. Te na dzień zawierają intrygująco brzmiący Lift Up Complex, który ma za zadanie delikatny lifting skóry, preparaty na noc z Deep Lift Complex mają dogłębnie regenerować i nawilżać skórę. Uzupełnieniem codziennej pielęgnacji jest krem pod oczy i maseczka.
Pierwsze wrażenia
Wszystkie trzy testerki, Anna (używała produktów 40 plus), Lidka (50 plus) i Jadwiga (60 plus) są zgodne co do pierwszych ocen: kremy pachną przyjemnie, choć bardzo delikatnie. Kosmetyki na dzień są lekkie i wchłaniają się niezwykle szybko, przez co nie ma problemów z późniejszym nałożeniem makijażu. Od pierwszego użycia dają uczucie nawilżenia.
Lidka: Miałam sporo obaw, bo często na nowości reaguję alergicznie. W tym przypadku nie było problemów. Duży plus za szybkość wchłaniania kremu, rano każda sekunda jest na wagę złota. Krem na noc jest szczególnie przydatny, ze względu na to, że palę papierosy i mam cerę naczynkową. Po nocy skóra jest wyraźnie wypoczęta.
Kremy na noc są zupełnie inne: mają bogatszą konsystencję, wymagają delikatnego wklepania.
Jadwiga: Kremy wyraźnie się od siebie różnią, te na dzień moja sucha skóra po prostu „wsysa”, wieczorna pielęgnacja to uspokojenie i regeneracja po całym dniu.
Anna: Pierwsze wrażenia są dobre – działanie obydwu kremów czuję przez całą dobę. Mam cerę mieszaną, więc doceniam Liftensive na dzień za to, że nie przetłuszcza skóry, za to przez cały daje uczucie nawilżenia. Krem na noc działa niemal jak maseczka, ale nie zapycha porów.
Na co postawiła Soraya? Przyjrzyjmy się bliżej składnikom
Krem dla każdej grupy wiekowej to inne składniki aktywne:
- Kwas hialuronowy w Linii 40+ głęboko i długotrwale nawilża skórę.
Kwas hialuronowy to jeden z tych składników, bez których nie istnieje współczesna kosmetyka (i kosmetologia). Najkrócej mówiąc, jest on glikozaminoglikanem, który ma na celu łączenie włókien kolagenowych i elastynowych na poziomie skóry właściwej. Ponieważ z wiekiem mamy go coraz mniej, nasza skóra staje się bardziej wiotka, skłonna do powstawania zmarszczek. Kwas hialuronowy używany w kosmetykach pozwala na trwałe wiązanie wilgoci, działa gojąco i regenerująco, przeciwdziała starzeniu (broni przed wolnymi rodnikami, tworzy naturalną barierę zapobiegającą utracie naturalnego kwasu hialuronowego) i ładnie wygładza.
Oprócz tego w składzie kremu znajdziemy glicerynę (wiąże wodę), masło Shea (koi, nawilża i zmiękcza skórę, oraz działa przeciwstarzeniowo), pantenol (łagodzi), witaminę E (chroni warstwę tłuszczową naskórka, silny przeciwutleniacz), a także koenzym Q10 (silny antyoksydant).
- Retinol w Linii 50+ działa przeciwzmarszczkowo i przeciwstarzeniowo.
Retinol, czyli numer 1 wśród odmładzaczy. Jest to główna forma witaminy A w czystej postaci, a wśród jego najważniejszych zalet można wymienić działanie przeciwzapalne, regenerujące i gojące. Retinol działa zależnie od typu cery – przy mieszanej reguluje ilość wydzielanego łoju i zwęża pory, w przypadku skóry suchej wpływa na nawilżenie. Stymuluje także produkcję kolastyny i kolagenu. Co ważne, szczególnie podczas okresów intensywnego oddziaływania słońca na skórę, składnik ten spowalnia procesy związane z fotostarzeniem.
Oprócz tego w składzie kremów z linii 50+ znajdziemy: glicerynę, masło Shea, hialuronian sodu (wiąże wodę), emolienty (zapobiegające odparowywaniu wody z naskórka) i olej ze słodkich migdałów (pielęgnuje i łagodzi stany zapalne).
- Ceramidy w Linii 60+ mają właściwości ochronne i przeciwzmarszczkowe – odbudowują struktury skóry i redukują zmarszczki.
Ceramidy to lipidy wchodzące w skład naskórka. Mają za zadanie zatrzymywanie wilgoci, tworzenie naturalnej bariery ochronnej oraz wygładzanie. W przypadku kremów Soraya są trzy: Ceramide NP, Ceramide AP i Ceramide EOP – wszystkie wyróżniają się silnym działaniem kondycjonującym skórę.
Oprócz tego w kremach z linii znajdziemy: olejek z orzechów macadamia (wspomaga skórę zwiotczałą), olej abisyński (intensywnie nawilża i wygładza zmarszczki), witaminę E, masło Shea, kwas hialuronowy, pantenol, alantoinę (działa przeciwzapalnie, łagodząco, nawilżająco, kondycjonująco, zmiękczająco, keratolitycznie, wygładzająco), olej ze słodkich migdałów (łagodzi i pielęgnuje).
Jak działają i co zawierają kosmetyki uzupełniające pielęgnację?
- Liftensive, przeciwzmarszczkowy krem pod oczy na dzień i na noc
Wydajny krem, który ładnie się wchłania (absolutnie nie roluje się) i niemal od pierwszego użycia niweluje cienie pod oczami, przeciwdziała opuchliźnie i wygładza skórę. Bez problemu nakładałyśmy na niego makijaż.
Wśród zastosowanych składników znajdziemy w nim: glicerynę, olej z orzechów macadamia, olej abisyński, pantenol, witaminę E, alantoinę, olej ze słodkich migdałów i emolienty.
- Liftensive, maseczka liftingująca
Anna: Bardzo przyjemne zaskoczenie – maseczka ma działanie bankietowe, nadaje się idealnie przed ważnym wyjściem. Rozjaśnia, wyraźnie napina skórę (ale nie ściąga), wyrównuje i wygładza. Po jej zastosowaniu makijaż trzyma się świetnie.
W maseczce znajdziemy m.in. kwas hialuronowy i koenzym Q 10 oraz olej z orzechów macadamia, emolienty, olej ze słodkich migdałów.
Po tygodniu stosowania…
Jak zapewnia producent na opakowaniu:
Dzięki liftingującemu i regenerującemu działaniu kremów z linii Soraya Liftensive skóra odzyskuje jędrność i elastyczność już po 4 tygodniach stosowania, zmarszczki zostają wygładzone, a twarz – wygląda młodziej.
Nasz test trwał tydzień, ale pierwsze efekty stosowania kremów są bardzo zadowalające – kosmetyki z linii Liftensive działają kompleksowo – te na dzień są lekkie, ale jednocześnie pozostawiają skórę miękką, gładką i nawilżoną przez kilkanaście godzin. Kremy na noc działają jak kompres po ciężkim dniu.
Jadwiga: Skóra w okolicach 60-tki jest cienka, delikatna i ma skłonność do miejscowych przesuszeń. Cenię kremy Soraya zwłaszcza za działanie nawilżające, twarz nie jest ściągnięta, w ciągu dnia nie muszę dodatkowo nawilżać skóry.
Anna (40 plus): Kosmetyki świetnie nadają się pod makijaż, twarz nie błyszczy się, co jest szczególnie istotne w przypadku cer mieszanych – dla mnie to najważniejsze. Ponadto skóra na twarzy jest przyjemna w dotyku, a rano nie mam już opuchlizn, zwłaszcza w okolicach oczu.
Lidka (50 plus): Po siedmiu dniach cera jest zdecydowanie bardziej promienna. Nie pojawiła się żadna reakcja alergiczna, mam nawet wrażenie, że moje naczynka się uspokoiły.
Kremy na dzień i na noc z linii Soraya Liftensive są dostępne w całej Polsce.
Cena sugerowana: 27 zł.