Jeszcze kilkanaście lat temu medycyna estetyczna kojarzona była z możliwościami zarezerwowanymi dla ludzi bogatszych. Dziś jej osiągnięcia znajdują się w zasięgu wielu z nas. Kiedy pozostaje jednak nutka niepewności, trudno podjąć decyzję i wybrać procedurę, która przysłużyłaby się także nam. Odpowiedzią na wszelkie wątpliwości jest mezoterapia. Dlaczego? Wyjaśnia dr Monika Kuźmińska z Yonelle Beauty Institute.
Stymuluje regenerację skóry, wygładza ją, rozjaśnia i nawilża, a na dodatek pozwala zaaplikować skórze potężną dawkę substancji odżywczych. Oto mezoterapia w pigułce. Tymczasem pod tą nazwą kryje się znacznie więcej zalet, o których powinien dowiedzieć się każdy, kto planuje rozpocząć swoją przygodę z medycyną estetyczną. Jest to zabieg, o którym warto pomyśleć, jeśli rozważa się pierwszą wizytę w gabinecie lekarza medycyny estetycznej i to aż z kilku powodów.
– Mezoterapia to bezpieczny zabieg, który poprzez nakłucia skóry cienką igłą pozwala wprowadzić w jej głąb konkretne substancje, w tym koktajle odżywcze zawierające nie tylko kwas hialuronowy, ale też mieszanki witaminowo-peptydowe, jak również osocze bogatopłytkowe. Nieuzasadnione są wszelkie obawy o ból, ponieważ przed rozpoczęciem zabiegu stosujemy krem znieczulający. Niewielki dyskomfort jest wart efektów, zwłaszcza, że nawet tak prosty zabieg, jak mezoterapia, pomaga zredukować zmarszczki, odżywić zmęczoną skórę na twarzy, szyi, dekolcie, czy ciele, a nawet odmłodzić dłonie. Wykonując moim pacjentkom zabieg osoczem bogatopłytkowym na twarzy – zawsze wykonuję w cenie tego zabiegu również zabieg w obrębie szyi, by zmotywować do dbania także o tę partię ciała, która niestety jest bardzo często przez nas pomijana – mówi dr Monika Kuźmińska z Yonelle Beauty Institute.
Brak większych przeciwwskazań
Mezoterapia jest zabiegiem bezpiecznym i choć nawet w jej przypadku występują pewne przeciwwskazania, jest ich znacznie mniej niż po zastosowaniu, np. zabiegów laserowych. Dotyczą one jedynie sytuacji, które wykluczają poddawanie się jakimkolwiek zabiegom estetycznym, jak np. czynne infekcje, ciąża, zmiany zapalne i nowotworowe oraz przyjmowanie leków, które zaburzają krzepnięcie krwi.
Wszechstronność
Mezoterapia może być wykonana różnorodnymi preparatami, na różnych głębokościach skóry i w wielu okolicach ciała. Nawet ta najbardziej popularna – wykonywana kwasem hialuronowym – może mieć swoje odmiany w zależności czy użyje się kwasu nieusieciowanego (najbardziej popularny), który nawilża, rozjaśnia i regeneruje skórę, czy kwasu hialuronowego usieciowanego podawanego głębiej, który będzie stanowił rodzaj podskórnego rusztowania, a poza poprawą kolorytu i faktury dodatkowo zadziała mocno stymulująco. Zabieg mezoterapii pozwala ujędrnić także brzuch, dłonie, ramiona czy uda, a także daje znakomite rezultaty w redukcji cellulitu.
Brak reakcji alergicznych
– Zabieg ten nie wywołuje reakcji alergicznych, szczególnie w przypadku mezoterapii osoczem bogatopłytkowym PRP, która od wielu lat wręcz bije rekordy popularności. Preparat wykorzystany podczas zabiegu uzyskuje się z krwi pacjenta. Jest to zabieg autologiczny, dzięki czemu daje pewność, że nie wywoła alergii – tłumaczy dr Kuźmińska.
Dodatkowo zawarte w osoczu czynniki wzrostu nie tylko ujędrniają skórę, ale też poprawiają jej gęstość i dają naturalny efekt wolumetryczny. Ślady po zabiegu (zaczerwienienia, obrzęk) ustępują w ciągu zaledwie 2-3 dni.
Młodość na dłużej
Mezoterapia to doskonały zabieg pozwalający zachować skórę w dobrej kondycji na dłużej.
– Od zawsze powtarzam pacjentom, że jest to zabieg który warto wykonywać prewencyjnie, nie tylko jak już zauważymy pierwsze oznaki starzenia, ale po prostu jako metodę kondycjonowania skóry. Kobiety, które regularnie wykonują tego typu zabiegi, w przyszłości będą cieszyć się lepszym wyglądem skóry niż ich koleżanki stroniące od wszelkich procedur pobudzających jej regenerację – wyjaśnia ekspert.
Materiał partnera zewnętrznego