Żyjąc w szybkich czasach często poszukujemy ekspresowych diet odchudzających, które mają odmienić nasze życie, pozwolić nam zrzucić nadpropgramowy tłuszcz, nabrać energii, wyglądać pięknie i olśniewająco. Niestety, nie ma metod idealnych i choć istnieje kilka diet, dzięki którym chudnie się błyskawicznie, to jednak każda z nich ma w sobie coś kontrowersyjnego.
Dieta kopenhaska
Jeżeli ktoś jest w stanie przez niespełna dwa tygodnie wytrzymać na dosyć restrykcyjnej metodzie odchudzającej, można polecić mu dietę kopenhaską. Trzeba wiedzieć tylko, że nie jest ona rekomendowana przez lekarzy dietetyków i zdecydowanie powinny o niej zapomnieć osoby starsze, dzieci oraz kobiety w ciąży.
Dieta trwa tylko trzynaście dni i pozwala schudnąć nawet do dziesięciu kilogramów. Na cały ten okres mamy rozpisane szczegółowe menu i nie wolno nam w nim niczego zmieniać. Jadłospis jest tak opracowany, żeby nasz metabolizm miał szansę przyspieszyć. Dieta kopenhaska wyklucza z naszego menu cukier, słodycze, sól oraz alkohol. Przykładowe śniadanie to mocna czarna kawa (i tylko tyle!), na obiad zjadamy dwa jajka na twardo, na kolację – kawałek ugotowanej piersi z kurczaka. Trzymając się takich restrykcyjnych zaleceń osiąga się dobre efekty, ale oczywiście jest to dieta, której nie należy stosować przez dłuższy czas, ponieważ nasze organizmy mogłyby odczuć niekorzystne efekty odstawienia wielu produktów, braki składników odżywczych, zmęczenie, ból głowy, itp. Niespełna dwutygodniowy post daje wprawdzie szybkie efekty, ale też tworzy ryzyko efektu jojo.
Dieta Dukana
Metoda odchudzająca proponowana przez doktora Dukana należy do jednej z najbardziej kontrowersyjnych diet. Wokół niej narodziło się mnóstwo mitów, a pomimo jednoznacznego sprzeciwu lekarzy specjalistów, dieta wciąż jest bardzo popularna. Składa się ona z czterech etapów i każdy z nich jest bardzo istotny dla powodzenia całości.
Pierwszy nazywany jest uderzeniowym, ponieważ to właśnie na nim chudnie się najszybciej. Może on trwać od kilku dni nawet do kilku tygodni i polega na jedzeniu tylko i wyłącznie produktów wysokobiałkowych. Z menu pozbywamy się wszystkich innych składników, ale za to możemy najadać się do woli. Etap drugi nazywany jest naprzemiennym i polega na jedzeniu albo samych warzyw, albo produktów białkowych. Natomiast etapy trzeci i czwarty to fazy stabilizacji i utrwalenia.
Kontrowersje wokół tej diety związane są właśnie z pierwszym etapem, w którym je się najwięcej białka. Niektórzy utrzymują, że już po kilku, kilkunastu dniach takiej diety, organizm może zostać zakwaszony albo zajdą w nim inne, niepożądane efekty (na przykład problemy z nerkami). Pozostaje więc zachować zdrowy rozsądek i ostrożne podejście, zwłaszcza że po czasie restrykcyjnego postu chętnie wracamy do starych nawyków, co z kolei sprzyja efektowi jojo.
Wytrwanie na diecie to bardzo trudne zadanie. Wokół nas istnieje mnóstwo pokus, a jak wiadomo zakazany owoc najlepiej smakuje, dlatego niektórzy wybierają sposoby na szybkie pozbycie się jak największej ilości kilogramów, tak by nie przedłużać sobie udręki. Jeżeli jednak nasza metoda odchudzająca jest zbyt rygorystyczna, może zaburzyć nam metabolizm i przyczynić się do utraty kluczowych minerałów i witamin. Nie mówiąc już o spodziewanym efekcie powrotu do wcześniejszej wagi (często z nawiązką) po zakończeniu katorżniczej diety. Dlatego też zawsze powinniśmy wybierać diety stabilne, popierane przez dietetyków i pozwalające tracić wagę stopniowo.
JGO