Opalaj się z głową…i z filtrem

@Fotolia

Temat ochrony przeciwsłonecznej powraca przed każdymi wakacjami. Pomimo rosnącej świadomości Polaków, nadal nie zawsze umiejętnie korzystamy z dobrodziejstw letnich upałów. Tak, słońce to nie tylko zagrożenie dla naszej skóry, ale i nasz sprzymierzeniec. O  czym warto pamiętać latem na plaży, a także podczas codziennych spacerów z dzieckiem w parku? Kiedy słońce nam służy, a kiedy zagraża?

Korzyści, czyli pożytki płynące z umiarkowanego opalania
Kochamy słońce, wystarczy trochę więcej światła, a od razu mamy ochotę do działania, jesteśmy radośni i zadowoleni z życia. To zasługa endorfin, zwanych hormonami szczęścia, które wytwarzają się w organizmie także pod wpływem promieni słonecznych. Uaktywniają one dodatkowo produkcję melaniny, co ma ogromne znaczenie dla zdrowia – jest ona naturalnym filtrem przeciwsłonecznym, a także działa przeciwstarzeniowo. Co ważne, słońce sprzyja syntezie witaminy D3 na powierzchni skóry. Jest ona niezbędna do prawidłowego funkcjonowania gospodarki wapniowo-fosforanowej organizmu, czyli dla zdrowych kości. W okresie od maja do października  nie musimy więc przyjmować suplementów, pod jednym jednak warunkiem: aby witamina miała szansę dotrzeć do krwioobiegu, potrzebuje około 48 godzin. Nie należy zatem natychmiast po opalaniu myć skóry mydłem, ideałem byłoby zaniechanie kąpieli przez dwie doby. Co ważne, nie musimy leżeć na słońcu przez cały dzień, do syntezy witaminy D3 w zupełności wystarczy 15 minut przebywania na świeżym powietrzu.

Zagrożenia, czyli dlaczego nie warto się intensywnie opalać
Słońce emituje światło widzialne oraz promieniowanie UVA i UVB, które mają ogromny wpływ na skórę człowieka. UVB to około 5% promieniowania ultrafioletowego docierającego na Ziemię, szczególnie intensywnie oddziałuje w godzinach okołopołudniowych. Przyczynia się do szkód w warstwie naskórka – poparzeń, czy rumienia, dodatkowo drażni spojówki oczu. O wiele groźniejsze jest UVA, które stanowi 95% promieniowania. Dociera ono w głąb skóry i przyczynia się do jej starzenia, czy powstawania nowotworów. Pod wpływem słońca traci ona elastyczność, jędrność, staje się szorstka, ma skłonność do powstawania przebarwień, a także rozszerzania naczyń krwionośnych. Łatwiej też ulega infekcjom bakteryjnym, jest podatna na opryszczkę.

Czym smarować, czyli kilka słów o filtrach
Wybór preparatów do ochrony skóry jest dziś przeogromny. Najpopularniejsze i zarazem najbardziej skuteczne są filtry mineralne (czyli fizyczne) i chemiczne. Filtry mineralne tworzą na powierzchni naskórka warstwę ochronną, która odbija lub rozprasza promienie słoneczne. Zaliczamy do nich dwutlenek tytanu i tlenek cynku. Związki te są bardzo dobrze tolerowane przez skórę, nie uczulają, sprawdzą się więc u osób o cerze wrażliwej, skłonnej do podrażnień. Co ważne, ten rodzaj filtrów dla większej ochrony przed słońcem łączy się z innymi składnikami, np. filtrami chemicznymi. Należy je aplikować dość często, są bowiem podatne na ścieranie. Bardzo chętnie stosują je producenci kosmetyków ochronnych dla dzieci. Mają gęstą konsystencję, mogą pozostawiać też białe ślady na skórze.
Filtry chemiczne z kolei wnikają w powierzchowne warstwy naskórka i pochłaniają promieniowanie UV. Najczęściej na etykietach kosmetyków kryją się pod nazwami: silatrisol, czy avobenzon. Zazwyczaj mają lekką konsystencję.

Aby wybrać odpowiedni dla siebie balsam do opalania, warto poszukać także oznaczeń informujących o blokowaniu promieni UVA i UVB. SPF to wskaźnik ochrony przed UVB. Jeśli bez zastosowania filtra nasza skóra opala się po 20 minutach, kosmetyk SPF15 będzie skutecznie osłaniać przed poparzeniem przez 15×20  minut. Osobom o jasnej karnacji najczęściej poleca się właśnie SPF15 lub wyższy. Oznaczenie PPD informuje z kolei ilokrotnie zmniejsza dawkę UVA (czyli 7 oznacza 7-krotną redukcję promieniowania).

Na rynku pojawiają się dodatkowo specyfiki do picia, które mają za zadanie minimalizowanie zagrożenia słonecznego. Póki co należy je jednak tratować bardziej w kategorii ciekawostki.

Kiedy już zakupimy odpowiedni preparat, pamiętajmy:

  • nakładajmy na skórę obfitą ilość kremu 20-30 minut przed ekspozycją na słońce
  • powtarzajmy tę czynność co 3 godziny i po każdej kąpieli
  • zwróćmy uwagę na posmarowanie małżowin usznych i ust
  • dokładnie zabezpieczmy skórę dzieci
  • podczas kąpieli stosujmy kosmetyki wodoodporne

Sprawdź także

NO-OXI

Skuteczny sposób, by zatrzymać starzenie się organizmu

Choć poszukiwania eliksiru młodości od wieków nieustannie trwają, to prawdę powiedziawszy, od dawna znamy prosty …